– Są udostępnione skrzynki w każdej z siedzib, do których można wrzucić podanie, z podaniem numeru konta. Pracownicy będą dzwonili, weryfikowali każdy taki zgłoszony przypadek, czy to jest faktycznie pismo od tej osoby. Numer konta też będą weryfikowali, i będą przekazywane świadczenia na konta bankowe – mówi Przemysław Grzegrzółka, zastępca dyrektora MOPR-u.
Jeżeli w najbliższym czasie do placówki nie wpłynie podanie z prośbą o wpłacanie pieniędzy na konto, MOPR będzie je wypłacał inną drogą.
– W tym miesiącu, o ile też pozwolą na to możliwości i Poczta Polska będzie funkcjonowała na dotychczasowych zasadach, jeżeli nie będzie zmiany formy wypłaty na konto – będą przekazy pocztowe zastosowane. Ale ja nie jestem w stanie w tej chwili zagwarantować, że Poczta Polska obsłuży wszystkie przekazy pocztowe – dodaje Przemysław Grzegrzółka.
Podania można wrzucać do skrzynek podawczych lub ewentualnie wysyłać je mailowo do siedziby siedleckiego MOPR-u. Muszą one jednak wpłynąć do ośrodka w formie pisemnej.