Coraz więcej Szkolnych Kół Caritas w regionie. Jak wolontariat wpływa na młodzież? [AUDIO]

– Młodzież uczy się dawać coś z siebie, bezinteresownie. Jest bardziej wrażliwa, bardziej otwarta na potrzeby ludzi. Widzę, po kilku latach pracy wolontariackiej u niektórych osób, że teraz już mają sami swoje pomysły, co mogliby zrobić, jak mogliby pomóc. Sami przychodzą ze swoimi sugestiami, żeby zrobić jakąś akcję, jakąś pomoc. I bardzo się z tego cieszę – mówi Elżbieta Misińska, opiekun SKC nr 95 przy I Liceum Ogólnokształcącym im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Garwolinie. 

– Ja uważam, że wolontariat jest na pewno dla ludzi, którzy są wrażliwi na innych, a przede wszystkim nie lubią się nudzić, chcą przeżyć jakoś sensownie swoje życie. I dzięki temu, że „Elektryk” jest największą szkołą ponadgimnazjalną w okolicy, zawsze znajdą się osoby chętne do takiej pracy. Zwłaszcza że w szkołach ponadgimnazjalnych wolontariat przybiera taką formę bardziej autentyczną, dlatego że nie ma żadnych profitów ani bonusów, jeżeli chodzi o egzaminy, czy jakieś inne rzeczy, więc przychodzą ludzie bardzo autentyczni, którzy są bardzo mocno zaangażowani w wolontariat. I potem przekłada się to czasami nawet na kariery życiowe tych uczniów, bo wybierają odpowiednie studia, związane właśnie z taką wrażliwością na człowieka – mówi Tomasz Końko, opiekun SKC nr 49 w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Siedlcach.

Z powodu pandemii siedleckie szkoły nie mogą prowadzić zajęć pozalekcyjnych. Bardzo utrudnia to pracę zwłaszcza najmłodszym wolontariuszom. Nie uniemożliwia to jednak całkowicie pracy społecznej, którą może wykonywać młodzież. Do pomocy przy konkretnych akcjach kieruje ją lokalne Centrum Wolontariatu.

Więcej o pracy Szkolnych Kół Caritas w Siedlcach i innych miejscowościach diecezji siedleckiej usłyszycie w załączonym poniżej materiale dźwiękowym.