Bezpłatny hotel dla uchodźców w Siedlcach w dawnym akademiku przy ul. Bema – prawie gotowy

i

Autor: fot. Monika Półbratek

Bezpłatny hotel dla uchodźców w Siedlcach w dawnym akademiku przy ul. Bema – prawie gotowy [FOTO, AUDIO]

2022-06-09 9:07

W ciągu ok. trzech miesięcy Grupa Arche i Fundacja Leny Grochowskiej zapewniły uchodźcom z Ukrainy ponad 20 tys. bezpłatnych noclegów wraz z wyżywieniem. Na tę pomoc przeznaczyły w sumie 3 mln złotych. W całej Polsce Fundacja tworzy siedem dużych domów dla uchodźców. W Siedlcach kończą się już prace adaptacyjne w dawnym akademiku UPH przy ulicy Bema, który Fundacja przejęła w ramach umowy użyczenia. W obiekcie zostanie zakwaterowanych ok. 500 ukraińskich uchodźców, w tym osoby z niepełnosprawnościami.

POSŁUCHAJ o postępach remontu dawnego akademika UPH przy ul. Bema, w którym Fundacja Leny Grochowskiej będzie kwaterować uchodźców z Ukrainy:

3 mln zł w trzy miesiące na pomoc ukraińskim uchodźcom

– Aktualnie, poza hotelami, zapewniamy mieszkanie i wyżywienie 800 osobom, w tym 500 dzieciom. Wśród uchodźców, którym udzielamy schronienia, około 150 posiada różne niepełnosprawności. Są to dzieci ze spektrum autyzmu, osoby głuchonieme, na wózkach… Już wkrótce kompleksową opieką w naszych domach obejmiemy 2 tysiące osób. Ale na tym nie koniec. Intensywnie pracujemy nad otwarciem domów uchodźczych także w Lublinie i Siedlcach. Jeszcze w maju w Lublinie zamieszka 150 przybyszy z Ukrainy, a w Siedlcach około 500 – informuje Władysław Grochowski, prezes Grupy Arche.

Trzy bezpłatne domy dla uchodźców funkcjonują już w Ożarowie Mazowieckim, Konstancinie i Warszawie. Kolejne powstają w Lublinie, Sannikach koło Płocka, Gdańsku i w Siedlcach, gdzie w budynku dawnego akademika UPH przy ul. Bema trwają już ostatnie prace remontowe na jednym z pięter i meblowanie pokoi. Trzy piętra są już właściwie gotowe, a pokoje wyposażone. Po odbiorach technicznych budynek będzie gotowy do zamieszkania, najprawdopodobniej jeszcze w czerwcu.

Remont dawnego akademika przy ul. Bema w Siedlcach na finiszu

– Czekamy na zakończenie prac związanych z zabezpieczeniem przeciwpożarowym budynku. One są już na finiszu, myślę że w ciągu ok. dwóch tygodni powinny zostać zakończone. Wnętrza, wspólne przestrzenie takie jak klatki schodowe itp. zostały już też sprzątnięte, odmalowane i odświeżone. Instalacja sanitarna jest już sprawna, elektryczna również. Tak naprawdę czekamy jeszcze tylko na te kwestie ppoż, żeby móc już kwaterować uchodźców. Cały koszt wykonania zabezpieczeń przeciwpożarowych, zgodnie z zaleceniami z Państwowej Straży Pożarnej wyniósł niewiele ponad 100 tys. zł – informuje Aneta Żochowska, dyrektor Fundacji Leny Grochowskiej. Jak dodaje, zatrudnione zostały już także osoby do pracy w obiekcie: – Pracują już recepcjonistki, panie z Ukrainy, a także koordynatorka, która zarządza całym budynkiem i odpowiada operacyjnie za wszystko, co się w nim dzieje.

Jak pomaga uchodźcom Fundacja Leny Grochowskiej?

Na początku marca Fundacja Leny Grochowskiej, w porozumieniu z partnerami, ewakuowała mieszkańców domu dziecka w Dnipro, na wschodzie Ukrainy. Dzieci, po pobycie w Żninie, udały się do Wielkiej Brytanii.

– Od początku marca również Zamek Janów Podlaski stał się bezpiecznym schronieniem dla przybyszów z domów dziecka oraz dzieci z pieczy zastępczej z Zaporoża, Odessy, Doniecka, Czernihowa, Lwowa, Kijowa, Dnipro i Mariupola. Obecnie na zamku mieszka ich ponad setka i czekamy na kolejne. Dużą część podopiecznych stanowią z osoby niepełnosprawnościami, którym Fundacja na miejscu zapewnia niezbędne udogodnienia, wózki oraz rehabilitację – mówi Aneta Żochowska. Jak dodaje, Grupa Arche oraz Fundacja są przygotowane na bardzo długi pobyt młodych uchodźców: – Wyposażamy dzieci w sprzęt i materiały, tak, by miały możliwość kontynuowania nauki zarówno teraz, jak i po wakacjach.

Fundacja zapewniła dłuższe pobyty także kobietom, które uciekły z dziećmi z terenów objętych wojną. Już 8 marca uruchomiła pierwszy dom dla uchodźców na warszawskiej Pradze. Mieszka tam 300 matek z dziećmi. W kwietniu podobne placówki rozpoczęły działalność również w Ożarowie Mazowieckim i Konstancinie. Dzisiaj są domem dla kolejnych 310 osób. Jak było wspomniane wcześniej, Fundacja pracuje także nad uruchomieniem podobnych placówek w Sannikach koło Płocka oraz w Gdańsku. W wyniku tych działań kolejne 350-400 osób znajdzie bezpieczny dach nad głową. Oprócz zakwaterowania zapewniane są uchodźcom także: wyżywienie, środki czystości, artykuły higieniczne, pomoc w załatwianiu formalności, wsparcie w kwestiach medycznych, szkolnych oraz związanych z pracą. Kolejnym etapem ma być stworzenie systemu opieki nad małymi dziećmi, aby mamy mogły podjąć zatrudnienie.

Adaptację domów oraz wyposażanie ich w niezbędny sprzęt Fundacja Leny Grochowskiej realizuje dzięki wsparciu finansowemu partnera ze Stanów Zjednoczonych – „Grand Circle Foundation”. Natomiast pobyty uchodźców dotychczas były finansowane z własnych środków oraz z darowizn.

Jakiej pomocy potrzebuje fundacja i jak można ją wspierać?

– Jesteśmy na etapie wnioskowania o świadczenie za pobyt uchodźców w wysokości 40 zł dziennie. Niestety, Urząd Dzielnicy Praga Południe ostatnio odmówił nam wypłaty tego świadczenia za udzielenie schronienia obywatelom Ukrainy w marcu, ponieważ uchodźcy przebywający u nas nie posiadali numeru PESEL – tłumaczy Aneta ŻochowskaZwracaliśmy się również do wojewody mazowieckiego z propozycją współpracy i kooperacji w zakresie funkcjonowania naszych domów na terenie województwa. Dotychczas nasze pisma pozostały jednak bez odpowiedzi – uzupełnia. Informuje także, że rozmowy w sprawie dofinansowania pobytu uchodźców w dawnym akademiku przy ul. Bema w Siedlcach prowadzone są również z samorządem miasta Siedlce. Więcej na ten temat można usłyszeć w załączonym nad tekstem materiale dźwiękowym (jeżeli się nie wyświetla lub nie odtwarza, należy odświeżyć stronę i/lub włączyć podcast na komputerze).

Od 24 lutego do końca kwietnia na konta Fundacji Leny Grochowskiej wpłynęło łącznie 3 477 885,687 zł. Są to środki od przedsiębiorstw oraz osób fizycznych z Polski i całego świata. Na przygotowanie domów, ich wyposażenie, obsługę, zapewnienie zakwaterowania, wyżywienia i wszystkich niezbędnych potrzeb uchodźców wojennych z Ukrainy fundacja wydała w tym okresie 2 950 715,25 zł. Potrzebna jest jednak dalsza pomoc. W Siedlcach przyda się jeszcze wsparcie wolontariuszy, który pomogą w składaniu i roznoszeniu mebli do pokoi w kończącym się remoncie dawnego akademika, a przyszłego domu dla uchodźców. Fundację można wspierać także finansowo. Darowizny zrobione za pośrednictwem konta bankowego można odliczyć od dochodu w zeznaniu rocznym.

Dowolną kwotę na dalszą pomoc można wpłacić na konto celowe „Solidarni z Ukrainą”:

  • PLN 75 1240 2685 1111 0011 1189 0122
  • EUR 77 1240 2685 1978 0011 1189 0483
  • USD 47 1240 2685 1787 0011 1211 4652
  • BIC/SWIFT Pekao code: PKOPPLPW
Sonda
Czy Polska radzi sobie z pomocą uchodźcom z Ukrainy?