Salamandra plamista

i

Autor: Daniel Adamko/Nadleśnictwo Cisna

W lasach można już spotkać groźne płazy. Nie wolno ich dotykać

2022-09-14 14:12

W Bieszczadach i Beskidzie Niskim można już spotkać salamandry plamiste. "Rozpoczęły okres godowy. Uaktywniły je ostatnie opady deszczu" - powiedział w środę rzecznik Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.

Jak zaznaczył, "salamandra woli poruszać się w środowisku mokrym i wilgotnym". Jednocześnie pamiętajmy - zauważył leśnik - "że dotykanie ich może być dla nas groźnie".

- Są jedynymi w Polsce płazami, których okres godowy przypada we wrześniu. Ich aktywność w okresie godowym sprawia, że bez trudu spotykamy je w wilgotnych lasach liściastych Bieszczadów i Beskidu Niskiego - wyjaśnił rzecznik krośnieńskiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.

Ciągnik wepchnął kombajn na tory. Przejazd był zamknięty

Salamandry plamiste w lasach. Nie wolno ich dotykać

Marszałek przestrzega przed dotykaniem spotkanej salamandry.

Wydzielane ze skóry płaza substancje mogą spowodować kłopoty zdrowotne. Szczególnie groźne jest przetarcie oczu dłonią, którą dotykało się salamandrę - podkreślił.

Salamandry plamiste są największymi płazami ogoniastymi żyjącymi w naszym kraju; ich długość dochodzi do 25 cm. Żywią się m.in. dżdżownicami, ślimakami, gąsienicami. Przez pierwsze trzy miesiące żyją w wodzie. Później, przeobrażone, wychodzą na ląd. Dojrzałość płciową osiągają po trzech - czterech latach. Na wolności dożywają ok. dziesięciu lat.

Należą do zwierząt pospolitych w krajach Europy Środkowej i Południowej. W Polsce najczęściej można je spotkać w Karpatach i Sudetach; podlegają ochronie gatunkowej.