Ukradli tablice rejestracyjne, paliwo i alkohol. Wpadki w ręce mundurowych

i

Autor: pixabay

Ukradli tablice rejestracyjne, paliwo i alkohol. Wpadki w ręce mundurowych

2021-08-31 12:42

Ukradli tablice rejestracyjne, paliwo i piwo. Wpadli w ręce policji. Wszystko zaczęło się w momencie, gdy trzem mieszkańcom powiatu rzeszowskiego zabrakło paliwa, gdy przejeżdżali przez Widełkę na Podkarpaciu. To wtedy 35-latek i młodszy od niego o trzy lata kolega poszli na pobliską stację benzynową. Jeden z nich ukradł paliwo, a drugi piwo. Szybko jednak zostali namierzeni przez kolbuszowskich policjantów.

W piątek, kolbuszowscy policjanci interweniowali w Widełce, gdzie doszło do kradzieży paliwa. Ze zgłoszenia wynikało także, że mężczyzna zatankował paliwo do kanistra i nie płacąc za nie, poszedł w stronę lasu.  - Kiedy policjanci dojechali na miejsce, niedaleko stacji paliw, na bocznej drodze, zauważyli stojących obok osobowego forda trzech mężczyzn pijących piwo. Oświadczyli oni, że zepsuło im się auto i czekają na znajomych - informują kolbuszowscy policjanci. Jak się później okazało, byli to sprawcy kradzieży.

CZYTAJ TAKŻE: Strach przed czwartą falą pandemii! Kto boi się najbardziej?

Odpowiedzą też za kradzież tablic rejestracyjnych

Cała trójka, to mieszkańcy powiatu rzeszowskiego, w wieku 18, 32 i 35 lat. Policjanci zauważyli również, że naklejka na szybie auta nie zgadza się z numerem tablicy rejestracyjnej. Wtedy do kradzieży tablic przyznał się 18-latek.

- W trakcie dalszych czynności, mężczyźni poinformowali, że zabrakło im paliwa i wtedy 35-latek poszedł na pobliską stację, gdzie ukradł benzynę. Natomiast 32-latek przyznał się do kradzieży piwa, które właśnie wypili. Funkcjonariusze zabezpieczyli skradzione tablice i alkohol. W sprawie trwają dalsze czynności - informują policjanci.

Huragan spustoszył Luizjanę