rower

i

Autor: Pixabay

NOWA DĘBA. Ukradł rower, był pijany a w kieszeni miał narkotyki. 27-latkowi grozi więzienie

2021-10-24 13:22

27-latek z kradzieży roweru i narkotyków będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu do 8 lat więzienia. Mężczyzna sprzed jednego ze sklepów spożywczych w Nowej Dębie ukradł nieprzypięty do stojaka rower. Następnie ukrył go w piwnicy.

- W czwartek po godz. 16, policjanci z komisariatu w Nowej Dębie zostali zaalarmowani o kradzieży roweru, który właściciel pozostawił przed jednym ze sklepów przy ul. Łagockiego. Zdenerwowany mężczyzna twierdził, że swój rower marki Kross zostawił, wprawdzie niezabezpieczony w stojaku na rowery, ale tylko na kilka minut. Okazało się, że te kilka minut wystarczyło złodziejowi, bo gdy wyszedł z zakupami, jednośladu już nie było. Pokrzywdzony wycenił wartość roweru na kwotę 2 tys. zł. - informują mundurowi z Tarnobrzega.

Mundurowi sprawdzili sklepowy monitoring i namierzyli złodzieja. Okazał się nim 27-latek. Mężczyzna wpadł w ręce mundurowych,gdy wchodził do klatki schodowej. Był pijany, a w kieszeni miał marihuanę. Skradziony rower trafił do właściciela, a złodziej ze swojego zachowania będzie tłumaczył się teraz przed sądem.

- W świetle obowiązujących przepisów, za przestępstwo kradzieży grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności, zaś za posiadanie środków odurzających ustawodawca przewidział karę do 3 lat pozbawienia wolności- informują policjanci.

W Rzeszowie powstała pierwsza solarna stacja do ładowania hulajnóg