NOWA DĘBA. Impreza przerodziła się w koszmar. 39-latek złamał nogę koledze

i

Autor: pixabay

NOWA DĘBA. Impreza przerodziła się w koszmar. 39-latek złamał nogę koledze

2021-09-27 15:26

Nawet pięć lat w więzieniu może spędzić 39-latek. Mężczyzna w czasie imprezy złamał nogę koledze, a później znieważył mundurowych. Do zakrapianej alkoholem biesiady doszło w lasku w Nowej Dębie. W pewnym momencie wspólna zabawa zamieniła się w koszmar. 39-latek rzucił się na 48-latka, przewrócił go na ziemię, wyzywał i kopał po całym ciele. Później uciekł.

W miniony piątek o godz. 19 mundurowi dostali zgłoszenie o pobiciu mężczyzny. Do zdarzenia miało dojść na terenie lasku przy ul. Jasnej w Nowej Dębie. Na miejsce pojechali policjanci.

- Mundurowi ustalili, że pokrzywdzony, 48-latek, po skończonej pracy został zaproszony na imprezę, na której spożywano alkohol. W spotkaniu uczestniczyło czterech mężczyzn. Po pewnym czasie do biesiadników dołączył kolejny mężczyzna, który spacerował z psem. Podczas wspólnego picia alkoholu, nagle 39-latek wpadł w szał i swoją agresję wyładował na 48-latku. Przewrócił go na ziemię, kopał go po całym ciele i wyzywał - informują policjanci z Tarnobrzega.

CZYTAJ TAKŻE: Rzeszowski MPWiK będzie rozbudowywał oczyszczalnię ścieków

Wszyscy znajomi uciekli

Po zdarzeniu napastnik i pozostali uczestnicy uciekli w nieznanym kierunku. 48-latek ze złamaną nogą trafił do szpitala, a młodszy od niego napastnik prosto w ręce policji. Sprawca trafił do policyjnego aresztu. Policjanci już przedstawili mu dwa zarzuty popełnienia przestępstw.  O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

W Rzeszowie powstała pierwsza solarna stacja do ładowania hulajnóg