Jeszcze nie wiadomo, kto i dlaczego. Jedno jest pewne - takie zachowanie zasługuje na ukaranie. Na szczęście skończyło się tylko na uszkodzeniach samochodów, nie na wypadkach.
Dziś rano kierowców jadących drogą między Lubartówką i Równem w powiecie krośnieńskim spotkała niemiła niespodzianka. Okazało się, że na drodze ktoś rozsypał metalowe kolce. Przejechały po nich minimum cztery samochody plus radiowóz, który akurat tą trasą jechał na interwencję. Uszkodzonych opon może być więcej - kierowcy mogli zorientować się o awarii po czasie.
Policja stara się ustalić, kto był sprawcą tego kiepskiego żartu. Jeśli ktoś posiada jakiekolwiek informacje, które mogłyby im pomóc, powinien skontaktować się z krośnieńską komendą.
A my apelujemy, by takie lub podobne pomysły, jak ten z kolcami nigdy nie przychodziły Wam do głowy. Dochodziło już do nieszczęść z powodu rozciąganych na chodnikach czy ścieżkach linek, czy kamieni rzucanych na tory. Takiej niemądrej zabawy można szybko pożałować.
