Barszcze kaukaskie: Te rośliny w Polsce są groźne dla naszego życia! Sprawę skontrolował NIK

i

Autor: NIK

Barszcze kaukaskie: Te rośliny w Polsce są groźne dla naszego życia! Sprawę skontrolował NIK

2020-06-17 9:18

Barszcze kaukaskie mają nawet 5 metrów wysokości. Mimo licznych starań, głównie samorządów, barszcze kaukaskie zajmują coraz większy obszar Polski. Nie jest tajemnicą, że są bardzo groźne dla naszego zdrowia i życia. Szczegóły znajdziesz na ESKA Rzeszów.

Spis treści

  1. Skąd w Polsce barszcze kaukaskie: Barszcz Sosnowskiego i Mantegazziego
  2. Dlaczego barszcze kaukaskie są groźne?
  3. Jak rozpoznać barszcz Sosnowskiego?
  4. Barszcz Sosnowskiego: NIK kontroluje
  5. Barszcze kaukaskie: Brak przepisów w Polsce
  6. Barszcz Sosnowskiego: Kto ma zapłacić?
  7. Barszcz Sosnowskiego na prywatnym terenie
  8. Barszcz Sosnowskiego: Jak zutylizować?
  9. Barszcze kaukaskie: Jakie wnioski po kontroli NIK

Skąd w Polsce barszcze kaukaskie: Barszcz Sosnowskiego i Mantegazziego

"Barszcze kaukaskie w przeszłości były rozpowszechniane jako rośliny ozdobne, miododajne lub pastewne. W latach 70. I 80. poprzedniego stulecia barszcz Sosnowskiego uprawiano praktycznie w całej Polsce, jako roślinę pastewną. Po kilkunastu latach, ze względu na zmieniony smak mięsa i mleka, zaprzestano jego uprawy, jednakże nie przeprowadzono skutecznej likwidacji istniejących stanowisk tych roślin" - wyjaśnia NIK.

W konsekwencji barszcz Sosnowskiego zajął nowe tereny i dziś można go spotkać praktycznie w całej Polsce. To bardzo inwazyjna roślina, odporna na warunki pogodowe, czy słabą glebę. Jej nasiona rozprzestrzeniają wriatr, cieki wodne, ale też ludzie, na przykład na kołach pojazdów i w transportowanej ziemi.

Dlaczego barszcze kaukaskie są groźne?

Barszcz Sosnowskiego i barszcz Mantegazziego powodują degradację środowiska przyrodniczego. Do tego są niebezpieczne dla zdrowia i życia ludzi oraz zwierząt. Wszystko przez soki tych roślin, a w upalnie dni także wydzielane przez nie areozole. Te mogą dotlkliwie oparzyć.

Jak rozpoznać barszcz Sosnowskiego?

Barszcz Sosnowskiego może może mierzyć nawet 5 m wysokości. Mają masywne liście, grube łodygi i potężne korzenie. Okres kwitnienia to czerwiec - sierpień. Jedna roślina wydaje nawet 100 tysięcy nasion.

Barszcz Sosnowskiego

i

Autor: NIK

Barszcz Sosnowskiego: NIK kontroluje

NIK postanowiła sprawdzić, jak w Polsce wygląda zwalczanie groźnego barszczu. Skontrolowała Ministerstwo Środowiska, Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, pięć wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej oraz 21 urzędów miast i gmin. NIK skierowała też pytania w badaniu kwestionariuszowym do 652 miast i gmin z całego kraju. Kontrola objęła lata 2013-2019 (do czasu zakończenia czynności kontrolnych).

Barszcze kaukaskie: Brak przepisów w Polsce

Okazuje się, że w Polsce wciąż brakuje stosownych przepisów odnośnie zwalczania barszczów kaukaskich:

"Przewlekłe prowadzenie prac związanych z opracowaniem przepisów w Polsce sprawiło, że do dnia zakończenia kontroli, tj. 11 września 2019 r., nie wdrożono planów działania w celu rozwiązania kwestii priorytetowych dróg przenoszenia oraz metod zwalczania lub kontroli barszczy. A to oznacza, że nie dotrzymano terminu rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady UE, który dla barszczu Sosnowskiego upłynął 14 lipca 2019 r." - wyjaśnia NIK.

Co ważne, wydano polecenie zebrania danych o występowaniu barszczy w Polsce. Niemal nikt jednak nie pdoszedł do sprawy poważnie:

"Jedynie trzech marszałków województw (zachodniopomorski, łódzki i podlaski) zleciło rozeznanie, gdzie i jakie powierzchnie zajmują barszcze".

Większość gmin opiera się jedynie na zgłoszeniach od mieszkańców.

Barszcz Sosnowskiego: Kto ma zapłacić?

NIK zauważył też, że w gminach brakuje środków na likwidację barszczy kaukaskich, a te można pozyskać. Powodem może być brak wiedzy:

"W ocenie NIK jednym z powodów niskiego zainteresowania dofinansowaniem zwalczania barszczy kaukaskich może być brak wiedzy w samorządach o możliwości ubiegania się o takie środki. Z badania kwestionariuszowego wynika, że 109 z 201 (ponad połowa) gmin, które nie ubiegały się o dofinansowanie nie wiedziało o możliwości uzyskania takiego wsparcia".

Barszcz Sosnowskiego na prywatnym terenie

NIK wyjaśnia też, że brakuje też przepisów mówiących o ewentualnym zadośćuczynieniu za szkody po barszczu na działkach prywatnych:

"Granica działki przecież nie chroni przed emisją substancji toksycznych ani rozprzestrzenianiem się nasion. Jednakże skuteczne wystąpienie z roszczeniem o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie, ze względu na brak prawnego obowiązku usuwania tych roślin przez podmioty prywatne oraz konieczność udowodnienia źródła rozprzestrzeniania, może okazać się niezwykle trudne".

Kochasz niezdrowe jedzenie? Sprawdź ile kalorii mają te fast foody!

Pytanie 1 z 8
Ile kalorii ma zapiekanka?

Barszcz Sosnowskiego: Jak zutylizować?

Nie wiadomo też, jak zutylizować resztki po barszczu. Nie wolno ich spalać, bo wytwarzają się toksyczne gazy. Nie wolno ich też kompostować. Niektóre gminy zostawiały ścięte łodygi w terenie do samoistnego wyschnięcia, inne pakowały je w szczelne worki.

Barszcze kaukaskie: Jakie wnioski po kontroli NIK

NIK po kontroli wnioskuje do Ministra Klimatu o:

  • Pilne dokończenie prac nad projektem ustawy o gatunkach obcych i przekazanie projektu do dalszych prac legislacyjnych.
  • Określenie w przepisach wykonawczych zasad utylizacji pozostałości barszczy kaukaskich po wykonanych zabiegach ich likwidacji.
Komputery dla dzieci z rodzin zastępczych w Przemyślu
Podlaska grupa SPEED w akcji: Niebezpieczne wyprzedzanie na skrzyżowaniu