Ceny paliw szybują w górę

i

Autor: pixabay

Awantura na stacji paliw pod Rzeszowem. Pijany kierowca i pasażer zatrzymani

2021-04-02 13:04

Noc w izbie wytrzeźwień spędzili kierujący i pasażer volkswagena, którzy wczoraj na stacji paliw wywołali awanturę. Ich złość spowodowana była odmową sprzedaży im alkoholu. Po incydencie odjechali samochodem, jednak świadek zdarzenia zawiadomił policjantów i pojechał za nimi. Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że kierowca był pod wpływem alkoholu. Ponadto mężczyźni nie stosowali się do obowiązku zakrywania ust i nosa.

Wczoraj przed północą, policjanci zostali zawiadomieni, że ze stacji paliw w Świlczy odjechało dwóch mężczyzn, którzy najprawdopodobniej są pod wpływem alkoholu. Mężczyźni odjechali volkswagenem w kierunku Trzciany, a zgłaszający pojechał za nimi.

CZYTAJ TAKŻE: Jechał autem mając 2,5 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany

Kierowca chwiał się na nogach

Dyżurny niezwłocznie skierował tam policyjne patrole. Funkcjonariusze zauważyli i zatrzymali kierującego volkswagenem, który chwiał się na nogach i czuć było od niego alkohol. Odmówił jednak badania na stan trzeźwości i podania danych osobowych. W związku z tym kierowca został przewieziony do szpitala gdzie pobrano od niego krew do dalszych badań. Następnie policjanci przewieźli go do izby wytrzeźwień.

Mężczyzną okazał się 36-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Mundurowi ustalili również, że nie posiadał uprawnień do kierowani pojazdami mechanicznymi.

Do izby wytrzeźwień trafił również agresywny pasażer volkswagena. Podczas interwencji obydwaj mężczyźni nie stosowali się do obowiązku zasłaniania ust i nosa.

Wdarł się do szpitala, potem przyszedł do prezydenta Torunia. Grozi płonącymi urzędami!
Drogowskazy Eska ROCK: o nerwowym kupowaniu czyli zakupoholizmie. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ
Sonda
Czy na twoim osiedlu jest wystarczająca liczb miejsc parkingowych?