płoną trawy

i

Autor: pixabay

Znów płoną trawy w okolicach Radomia

2021-03-08 10:34

Mimo apeli i kar znów płoną trawy. Prawie hektar spalonych nieużytków w Radomiu i ponad pół hektara w okolicach Jastrzębi. To bilans pożarów traw, które radomscy strażacy gasili w miniony weekend (6-7.03).

Do największego weekendowego pożaru traw doszło w niedzielę w Radomiu. Na nieużytkach przy ulicy Kąkolowej ogień objął blisko hektarową powierzchnię. Dojazd do tego miejsca był utrudniony, dlatego do gaszenia ognia wysłano trzy zastępy straży pożarnej. Natomiast ponad pół hekrara suchych traw spłonęło w sobotę w Jastrzębi. Do pożarów suchej roślinności strażacy wyjeżdżali też w Pionkach. 

- Mimo apeli i kampanii społecznych sezon wypalania traw znów się zaczyna - zauważają strażacy. Przypominają iż wciąż pokutuje przekonanie o tym, że wypalone suche rośliny użyźniają glebę. 

- Nic bardziej mylnego. Ziemia wyjaławia się a do atmosfery przedostaje się szereg trujących związków chemicznych. W pożarach giną owady, więc wiosną i latem mniej będzie zapylonych roślin. Tracą życie także zwierzęta, które nie zdążą uciec przed bardzo szybko rozprzestrzeniającym się ogniem - wyjaśnia Konrad Neska z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu. Dodaje, że pożary traw należą do najszybciej rozprzestrzeniających się i może osiągać nawet 20 km/h. 

W Polsce wypalanie traw jest sprzeczne z prawem. Grozi za to grzywna lub areszt. 

Sonda
Czy tęsknisz za śniegiem i zimą?