Sienkiewicza- wycinka drzew

i

Autor: Wojciech Wójcikowski 5 klonów poszło pod topór tuż przy katedrze

W śródmieściu wycięto 5 chorych klonów, społecznicy chcą kontrolować wycinkę drzew

2021-02-26 16:26

Pięć klonów srebrzystych zniknęło z ulicy Sienkiewicza w Radomiu. Wycinki dokonał Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji tłumacząc się złym stanem tych drzew. To nie jedyna drzewa, które ostatnio zostały wycięte - twierdzi Akcja Zielony Radom.

Klony srebrzyste zostały wycięte tuż obok plebanii kościoła mariackiego. Ze względu na to, że jest to strefa zabytkowa, decyzję musieli opiniować Mazowiecki Konserwator Zabytków i konserwator ochrony środowiska. To oni zdecydowali, że drzewa mogą być wycięte.

- Te drzewa zagrażały bezpieczeństwu ludzi. Da lata temu podczas jednej z potężniejszych wichur jakie przeszły nad naszym miastem konar jednego z tych drzew o wadze 400 kilogramów spadł tuż za przejeżdżającym autobusem. Gdyby doszło do tego kilka sekund wcześniej skończyłoby się to tragedią. Z zewnątrz drzewa wyglądały dobrze, ale wewnątrz były to mocno zniszczone klony srebrzyste. My wystąpiliśmy z wnioskiem o wycięcie wszystkich drzew w tym szpalerze, ale zdecydowano, że można wyciąć pięć drzew. Stąd nasza decyzja i podjęte działania. Jednak w tym samym ciągu zamierzamy posadzić nowe drzewa, dużo trwalsze. Będą to klony kaskadowe, które są trwalsze. Nie doprowadzimy do sytuacji, że miasto stanie się jedną wielką betonową pustynią- zapewnia Dawid Puton rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.

Jak się okazuję, to nie jedyna wycinka drzew w mieście.

- Udało nam się zinwentaryzować 2 tysiące drzew, podobna inwentaryzacja trwa w innych miastach. Z tej bazy danych ubyło nam już 29 drzew. tylko dzisiaj ubyły nam 4 drzewa z ul. Batalionów Chłopskich. Chcemy mieć monitoring, jakie drzewa są wycinane, czy były siedliskiem porostów, czy były tam jakieś dziuple. Dzięki takim informacjom możemy w przyszłości drzewa uratować. Trzy dni temu wycinano drzew na Ustroniu i były to zdrowe okazy miedzy innymi młoda wierzba. Z naszego śledztwa wynika, że drzewo komuś przeszkadzało - mówi Jarosław Staniszewski z Zielonej Akcji Radom.

Działacze chcą by w mieście powstała w mieście strategia rozwoju terenów zielonych.