Dezynfekcja miejsc publicznych miała miejsce między innymi w Grójcu czy Iłży. Takie działania są podejmowane przez miasta ze względu na chęć ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa. Dlatego pojawiło się pytanie czy również w Radomiu będzie dezynfekcja? Jak mówi Dawid Puton, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu, na razie nie ma tego w planach, chociaż cały czas prowadzona jest regularna dezynfekcja urządzeń z których radomianie często korzystają, jak np. przystanki autobusowe:
Konsultowaliśmy się w tej sprawie z radomskim sanepidem, wirus znacznie dłużej utrzymuje się w ludzkim organizmie niż na powierzchniach przedmiotów czy urządzeń. Dlatego na razie nie będziemy odkażać chodników czy innych większych przestrzeni, które są pod naszym zarządem.
Zapytaliśmy również o to Marcina Gutkowskiego, rzecznika Zakładu Usług Komunalnych w Radomiu:
Nie planujemy całościowej dezynfekcji. Nie mamy na to zarezerwowanych pieniędzy i nie liczymy, że je otrzymamy. Priorytetem są wydatki, pozwalające jak najskuteczniej działać szpitalowi i pogotowiu. Nie wiemy również, jak skuteczne są te opryski. Jeśli za jakiś czas zostaną udostępnione mieszkańcom skwery i parki, które teraz są zamknięte, to planujemy dezynfekować na ich terenie elementy, które są najintensywniej użytkowane: ławki czy urządzenia na placach zabaw.