jezioro w Białobrzegach1

i

Autor: AD

Jeziora w Białobrzegach pogłębione i oczyszczone. Teraz mają być bardzo potrzebne.

2020-11-27 14:22

Mają zapobiegać powodziom, korzystać z nich będą turyści, wędkarze i kajakarze. Jeziora po obu stronach słynnego mostu w Białobrzegach już oczyszczone. Roboty były nieco opóźnione, ale pandemia nie powstrzymała też ważnej dla miasta inwestycji. Dlaczego dwa zbiorniki wodne przy wjeździe do miasta są takie ważne?

Rewitalizacja jezior rozpoczęła się jeszcze w ubiegłym roku.  Wtedy pogłębiono i oczyszczono znaczną część jeziora zachodniego. Powstał też bulwar wzdłuż nabrzeża. W tym roku dokończono tam prace, na powierzchni dopuszczonej przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Jednak głównym celem tegorocznych robót był zbiornik położony po wschodniej stronie Pilicy, który oczyszczono w całości.

- Z obu jezior wydobyto ponad 40 tys. m3 materiału. O taką wartość zwiększyła się retencyjność tych zbiorników, bo poprawa retencyjności czyli pojemności wodnej, to główny cel podjętej inwestycji. Prace wykonywane były za pomocą refulerów - wyjaśnia Adam Bolek burmistrz miasta.

Dodaje, że jeziora chociaż wcześniej były mało reprezentacyjne teraz mają stać się wizytówką miasta, tym bardziej, że połozone są po obu stronach słynnego mostu nad Pilicą, o którym pisała Agnieszka Osiecka.

- Oba zbiorniki całkowicie zmieniły wygląd. Z małych bagienek stały się fajnymi jeziorami. Myślę, że osoby wjeżdżające do miasta od strony północnej już to zauważyły. Planujemy teraz dalsze inwestycje, np. deptak wzdłuż jeziora wschodniego - dodaje burmistrz.

Po zakończeniu pogłębiania i usuwania mułu z jezior pozostało jeszcze utwardzanie brzegów. Te prace zostaną wykonane, gdy pozwoli na to poziom wody. Tegoroczne prace kosztowały ponad milion złotych. W tym roku gmina Białobrzegi otrzymała dofinansowanie w wysokości 800 tys. zł od samorządu województwa mazowieckiego, w ramach programu wspierającego budowę i renowację zbiorników wodnych służących małej retencji. W ubiegłym roku dofinansowanie, również z funduszy rozdysponowywanych przez samorząd Mazowsza, wynosiło 125 tys. zł.

Rafał Maciaszek - "Łowca obcych". W całej Polsce odławia gatunki obce i inwazyjne