Do zdarzenia doszło 24 czerwca 2017 roku grupa ubranych w koszulki Młodzieży Wszechpolskiej młodych ludzi przyszła na manifestację Komitetu Obrony Demokracji zorganizowaną z okazji rocznicy radomskiego Czerwca '76. W pewnym momencie doszło do bójki pomiędzy przedstawicielami obu stron. Przedstawiciele KOD informowali na portalach społecznościowych, że jeden z ich działaczy został zaatakowany przez Młodzież Wszechpolską. Jej przedstawiciele z kolei twierdzili, że musieli bronić kolegi, zaatakowanego przez ludzi z KOD. Po tej sytuacji zdymisjonowali zostali komendant policji w Radomiu, komendant straży miejskiej w Radomiu, a potem także sekretarz miasta. W lipcu 2018 r. prokuratura oskarżyła o udział w bójce pięciu mężczyzn w wieku 20-30 lat, związanych lub sympatyzujących z Młodzieżą Wszechpolską oraz 62-letniego wówczas działacza KOD.
- Sąd Rejonowy w Radomiu uznał oskarżonych Karola O. Patryka P. Oskara G. Piotra S. i Piotra D. w granicach zarzucanych im czynów za winnych tego, że wzięli udział w pobiciu Andrzeja M. w ten sposób że przewrócili go, kopali oraz zadawali ciosy rękoma narażając tym samym pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo średniego i lekkiego uszczerbku na zdrowiu zgodnie a artykułem 157 kodeksu karnego. Wymierzył im kary: Karolowi O, Patrykowi P i Piotrowi S. w wysokości 1 roku i 6 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy społecznej w wymiarze 24 godzin miesięcznie, oskarżonemu Oskarowi G w wysokości 1 roku 2 miesięcy z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy społecznej w wymiarze 24 godzin miesięcznie, Piotrowi D -1 roku i 4 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy społecznej w wymierzę 24 godzin miesięcznie. Natomiast Andrzej M. został uniewinniony. Dodatkowo sąd zasądził od skazanych kwotę 1627 złotych opłaty tytułem wydatków, oraz kwoty po 300 złotych tytułem opłaty - mówi Arkadiusz Guza rzecznik sądu okręgowego w Radomiu.
Wyrok nie jest prawomocny. Strony postępowania - obrońcy i prokuratura - mogą domagać się apelacji.
