Jest areszt w sprawie wypadku na obwodnicy południowej w Radomiu

Prokuratura ustaliła, że kobieta była pod wpływem metylonu i poruszała się z prędkością nie mniejszą niż 125 km/h, w wyniku czego utraciła kontrolę nad pojazdem, zjechała z jezdni uderzając w barierę ochronną i doprowadziła do wywrócenia auta. Przypomnijmy w wypadku zginęła na miejscu jedna osoba, drugi pasażer trafił ze złamaniami do szpitala.

Sąd na w niosek prokuratury zastosował wobec podejrzanej Marty A. tymczasowy areszt na okres 2 miesięcy.

Z uwagi na fakt, że czyn zarzucony podejrzanej jest zagrożony wysoką karą pozbawienia wolności (od 2 do 12 lat pozbawienia wolności) oraz wobec uzasadnionej obawy matactwa, prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Radomiu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania - informuje Beata Galas, rzecznik prokuratury okręgowej.