O całej sprawie poinformował naszą redakcję słuchacz. Jadąc na mecz miał jedynie bilet upoważniający do wejścia na stadion, mimo to został ukarany za brak biletu autobusowego. Złożył reklamację powołując się przy tym na uchwałę rady gminy, w myśl której osoby jadące na imprezę masową nie muszą kasować biletu. Jednak, jak się okazuję by prawo zadziałało organizator musi spełnić kilka wymagań.
- Wszystko jest jasno napisane w uchwale rady miasta. Ta uchwała daje możliwość kibicom jechania za darmo na mecz po warunkiem posiadania biletu wstępu trzy godziny przed meczem i po meczu. Jednak Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji musi zostać poinformowany o tym wydarzeniu 7 dni wcześniej. Musimy znać godziny rozpoczęcia i zakończenia. Dodatkowo musimy mieć wzór biletu na ten mecz. Dzięki temu kontrolerzy wiedzą, że nie muszą od takiej osoby nie wymagać biletu komunikacji miejskiej. Od ostatniego czasu Radomiak nie zgłasza do nas informacji o meczach. Jeżeli te formalności zostaną wypełnione do kibice będą mogli jechać na wydarzenie bez biletu - mówi Dawid Puton rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
W tej sprawie kontaktowaliśmy się z władzami klubu Radomiaka Radom. Jak nam przekazano. Jak na razie ze względów technicznych informacja o imprezie masowej nie jest zgłaszana w tym sezonie rozgrywkowym.
