![Wybory za nami. Jaka będzie przyszłość Radomia? [AUDIO]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-Gt2A-rCD8-9w6U_urzad-miejski-300x250.jpg)
Społecznicy planują, że pomnik Radomskich Lotników stanie na rondzie warszawskim pod koniec sierpnia. Wtedy też na lotnisku odbywać się będą pokazy Air Show. Jednak, by udało się postawić pomnik potrzebne są pieniądze.
- Cały czas staramy się zapewnić finansowanie tej inwestycji. Jak zaczynaliśmy, to wstępne szacunki mówiły o kwocie pół miliona złotych za postawienie tego pomnika. Teraz jego koszt wynosi milion złotych. Przed nami jest ogromne wyzwanie, żeby zebrać te fundusze na początek prac budowlanych. Zrzutka jest kontynuowana poprzez zrzutkę i zbieranie darowizn. Sytuacja gospodarcza w naszym mieście jest trudna, dlatego też te wpłaty nie są zbyt duże. Część funduszy będziemy musieli pozyskać z fundacjach dużych ogólnopolskich. Zależy nam na tym, aby jak najwięcej osób uczestniczyło w tej zbiórce. Ja myślę, że prace nad sprawami konstrukcyjnymi potrwają jeszcze dwa lub trzy tygodnie. Nie jest to proste, bo waga samolotu wynosi około tysiąca dwustu kilogramów. Dodatkowo trzeba doliczyć 5-6 ton na tak zwane bezpieczeństwo. Chodzi o wiatry czy oblodzenie. Chodzi nam o to, żeby ta konstrukcja była jak najbardziej bezpieczna - mówi Jarosław Kowalik z Radomskiego Samorządu Obywatelskiego, inicjator budowy pomnika.
Przypomnijmy. Samoloty Iskra, które mają stanąć na pomniku zostały przywiezione do Radomia we wrześniu 2022 roku na teren jednostki wojskowej na Sadkowie.
