Uwierzył nawigacji samochodowej. Ta wywiodła go na zieloną granicę polsko – ukraińską!

2022-04-19 14:41
zielona granica
Autor: Bieszczadzki Oddział SG w Przemyślu

Pewien Rumun zatrzymany w swym samochodzie osobowym w okolicach granicy polsko – ukraińskiej tłumaczył, że chciał wyjechać na Ukrainę, a jego nawigacja samochodowa pokazała mu najkrótszą trasę. A że spieszyło mu się do dziewczyny… cóż było robić? Uwierzył nawigacji!

Na Podkarpaciu mamy cztery aktywne przejścia graniczne polsko – ukraińskie. To przejścia w Medyce, Korczowej, Budomierzu i w Krościenku, a także kolejowe w samym Przemyślu. Przekraczanie granicy państwowej poza tymi przejściami jest zabronione. Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej ochraniają łącznie 240 km granicy Polski z Ukrainą, która jednocześnie jest też zewnętrzną granicą Unii Europejskiej.

Posługują się nowoczesnym sprzętem, kamerami, systemem perymetrycznym, skuterami, quadami, ochraniając granicę 24 godziny na dobę. Mają na wyposażeniu śmigłowce, drony, wieże i pojazdy obserwacyjne. Tak naprawdę bardzo trudno jest obecnie wejść w okolice granicy i pozostać niezauważonym przez mundurowych. Tereny te są też dobrze oznakowane tablicami informującymi o bezwzględnym zakazie wejścia na pas drogi granicznej, czyli 15 metrów od granicy z małym wyjątkiem oznakowanych szlaków turystycznych w Bieszczadach.

Tym bardziej pojawienie się samochodu osobowego w okolicach granicy nie mogło ujść uwadze strażników granicznych, którzy natychmiast zauważyli pojazd za pomocą kamer termowizyjnych. W pewnym momencie kierowca wyraźnie przyspieszył z wyraźnym zamiarem przekroczenia granicy w miejscu, gdzie nawet nie było drogi! Mundurowi natychmiast przystąpili do zatrzymania.

Zdesperowanym kierowcą okazał się 35-letni Rumun, który tłumaczył, że bardzo spieszyło się mu na Ukrainę, gdzie czekała na niego wybranka jego serca, nie chciał stać w kolejce na granicy, a jego nawigacja samochodowa wskazała mu najkrótszą trasę …

- Ostatecznie okazało się, że mężczyzna miał też nieważny paszport. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych i zrezygnował z podróży do Ukrainy – powiedział Piotr Zakielarz z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu.

Nie wiemy, czy romantyczny Rumun nadal korzysta ze swojej nawigacji samochodowej…

QUIZ na atrakcyjność. Test, czy podobasz się płci przeciwnej

Pytanie 1 z 10
Jak często przeklinasz?
Driftował przed policyjnym radiowozem. Mandat powala!
Nasi Partnerzy polecają
Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE