W związku z obecną sytuacją epidemiczną, aktualnie obywatele Ukrainy nie mogą przyjeżdżać do Polski. Wyjątkiem są osoby spełniające określone warunki, jednym z nich jest indeks polskiej uczelni i zaświadczenie o kontynuowaniu nauki w Polsce.
Siedmioro młodych Ukraińców postanowiło zaryzykować. Nie wzięli jednak pod uwagę tego, że przez podkarpacką granicę nie tak łatwo jest obecnie przedrzeć się z fałszywymi dokumentami.
- Na przejściu granicznym w Budomierzu w trakcie kontroli granicznej na wjazd z Ukrainy do Polski, funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili, iż przedstawione przez młodych Ukraińców zaświadczenia o przyjęciu do polskiej szkoły są fałszywe. Szczegółowa analiza zaświadczeń została przeprowadzona z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu i potwierdziła fałszerstwo. Siedem zaświadczeń był w całości podrobionych. Młodzi obywatele Ukrainy, upierali się jednak twierdząc, że są słuchaczami polskiej szkoły i jadą pobierać naukę.- powiedziała nam Elżbieta Pikor, rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu.
Polecany artykuł:
Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej szybko sprawdzili prawdziwość tych zeznań. Po nawiązaniu kontaktu telefonicznego i mailowego ze wspomnianą szkołą okazało się, ze nie prowadzi ona nauki dla cudzoziemców. Wtedy niedoszli żacy przyznali, iż zaświadczenia kupili przez Internet będąc jeszcze na Ukrainie. Każdy z nich zapłacił po 200 300 złotych.
Fałszywki te miały posłużyć jako podstawa do wjazdu do Polski, a następnie byłyby pomocne w uniknięciu obowiązku kwarantanny.
W związku z popełnieniem czynu zabronionego (posłużenie się fałszywymi dokumentami) siedmiu młodym ob. Ukrainy przedstawiono zarzuty i zawrócono na Ukrainę.
Od początku września (tj. od rozpoczęcia roku szkolnego) na granicy państwa zaobserwowano przypadki związane z przedstawianiem przez obywateli Ukrainy fałszywych zaświadczeń o przyjęciu do polskich szkół lub podjęciu nauki i studiów w Polsce. Do tej pory ujawniono 22 tego typu przypadki.
Miało to umożliwić wjazd do Polski i uniknięcie kwarantanny.