Przemyśl

i

Autor: PAP/Darek Delmanowicz

Nerwowo na wschodzie Polski. Ataki w Przemyślu i Medyce. Policja wydała komentarz [WIDEO]

2022-03-02 5:59

We wtorek wieczorem grupa mężczyzn pobiła trzech obywateli Indii. Jeden z nich potrzebował pomocy medycznej. W Medyce natomiast nożownik zaatakował w sklepie sprzedawcę. Policja uspakaja, zapewniając, że "nie odnotowała zwiększonej ilości przestępstw w związku z sytuacją na granicy".

Troje obywateli Indii zostało we wtorek wieczorem pobitych w Przemyślu na Podkarpaciu przez grupę pięciu mężczyzn. Jednej z napadniętych osób jest udzielana pomoc medyczna – poinformował we wtorek późnym wieczorem PAP Bartosz Wilk z zespołu prasowego podkarpackiej policji.

Portal Onet zaznacza natomiast, że do Przemyśla "ściągają grupy kibiców i osób związanych ze środowiskami narodowymi". Na dworcu miało gromadzić się coraz więcej policji. W Przemyślu prowadzone są "tzw. patrole, które mają chronić mieszkańców przed uchodźcami".

W poniedziałek, 28 lutego późnym popołudniem doszło też do ataku nożownika na sprzedawcę w sklepie spożywczym w Medyce. Właściciel lokalu skutecznie obronił się przed napastnikiem. Agresor został zatrzymany. Cała sytuacja została nagrana na monitoringu. Jak zaznaczyła aspirant sztabowy Małgorzata Czechowska z policji w Przemyślu w rozmowie "Super Expressem", nożownik był obcokrajowcem, ale nie obywatelem Ukrainy.

Atak nożownika na sprzedawcę sklepu w Medyce

Sytuację na wschodzie Polski komentuje Podkarpacka Policja.

W mediach społ. pojawiają się fałszywe informacje, że w Przemyślu i powiatach przygranicznych doszło do poważnych przestępstw krymin.: włamań, napaści i zgwałceń. To nieprawda. Policja nie odnotowała zwiększonej ilości przestępstw w związku z sytuacją na granicy. #StopFakeNews - czytamy we wpisie w mediach społecznościowych.

Do sytuacji w Przemyślu odniosły się też władze miasta.

"Wśród mnóstwa informacji związanych z wojną w Ukrainie i napływem do Polski uciekających mieszkańców tego kraju, pojawiają się informacje, które najwyraźniej mają zdezorganizować pomoc i zniechęcić do pomocy uchodźcom.

Wraz z obywatelami Ukrainy, którzy uciekają przed wojną, do Polski napływają także osoby odbiegające wyglądem od przeciętnego mieszkańca sąsiadującego z nami kraju. To ich dotyczą pojawiające się ostatnio w sieci informacje o agresywnym zachowaniu, czy wręcz rozbojach. Te wiadomości są najwyraźniej celowo rozsiewane i powielane, ponieważ Policja nie potwierdza takich wydarzeń – brak jakichkolwiek zgłoszeń na ten temat.

Odbieramy te informacje jako typowe fake newsy, dezinformację wojenną, która ma ograniczyć pomoc dla uchodźców lub nastawić do nich mieszkańców Przemyśla."