Z przestępczością samochodową strażnicy graniczni na podkarpackich przejściach polsko - ukraińskich spotykają się praktycznie stale. Dzięki nowoczesnej technologii i współpracy ze służbami międzynarodowymi są jednak w stanie dokładnie zidentyfikować każdy pojazd. Mówiąc o kradzionych pojazdach nie należy zapominać, że zaliczają się do nich wszelkiego rodzaju naczepy, cysterny, przyczepy campingowe, maszyny budowlane, czy też części do tych pojazdów.
Tym razem podczas kontroli granicznej kierowcy samochodu dostawczego, 50 – letniego obywatela Ukrainy, mundurowi natknęli się na dwa elektryczne rowery marki Falter, warte około 20 tysięcy złotych.
Polecany artykuł:
Po weryfikacji przez specjalistów ze Straży Granicznej legalności pochodzenia tych rowerów i konsultacji ze służbami niemieckimi szybko okazało się, że rowery niespełna 2 tygodnie temu zostały skradzione na terenie Niemiec. Zatrzymane jednoślady wrócą zatem do właścicieli.
W tym roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu zatrzymali już 6 kradzionych elektrycznych rowerów.
