Skradziona Mazda w Szamotułach
Funkcjonariusze z komisariatu w Szamotułach natrafili na trop skradzionego samochodu podczas rutynowego patrolu, w nocy z 20 na 21 lutego bieżącego roku:
- Po sprawdzeniu samochodu mundurowi zauważyli, że numer rejestracyjny widniejący na tablicy różni się od tego na nalepce kontrolnej znajdującej się na podszybiu. Po sprawdzeniu numerów w systemach policyjnych okazało się, że tablice rejestracyjne przypisane są do innego samochodu, natomiast zaparkowana mazda została skradziona 17 lutego w Poznaniu - informuje asp. Sandra Chuda
Po zgłoszeniu sprawy dyżurnemu, jeszcze tej samej nocy wysłane zostały posiłki. Szamotułscy kryminalni wyczekali złodziei, którzy w końcu przyjechali po auto:
- Podejrzani przyjechali po auto, jednak nie udało im się nim odjechać. Zostali zaskoczeni obecnością policjantów na miejscu i z Przecławia trafili do szamotulskiej komendy Policji. Byli to dwaj mieszkańcy Poznania w wieku 25 i 33 lat oraz 30-letni mieszkaniec gminy Szamotuły - dodaje asp. Chuda
Kolejne występki złodziei z Szamotuł
Szybko okazało się, że przestępcy mają na swoim sumieniu nie tylko kradzież japońskiego samochodu:
- W samochodzie, którym przyjechali, policjanci zabezpieczyli m.in. sprzęt służący do zagłuszania sygnału GPS oraz środki odurzające i substancje psychotropowe. Z ustaleń wynikało, iż narkotyki należały do 33-letniego poznaniaka. Dodatkowo, w trakcie przeszukania miejsca zamieszkania 30-letniego mieszkańca gminy Szamotuły, policjanci zabezpieczyli kolejne narkotyki - tłumaczy asp. Chuda
Teraz mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat pozbawienia wolności, a za posiadanie narkotyków do 3 lat za kratkami.
Polecany artykuł:
