Poznański podróżnik podczas podróży rowerem do Pakistanu

i

Autor: Łukasz Majewski - Nomada w Drodze / Instagram Poznański podróżnik, Łukasz Majewski podczas podróży rowerem do Pakistanu

Ciekawi ludzie

Poznaniak jechał rowerem z Polski do Pakistanu. Jak wyglądały przygotowania do wyprawy?

Z Poznania do Pakistanu rowerem? To możliwe. Udowodnił to Łukasz Majewski, podróżnik, który już niejedną trasę w życiu pokonał na rowerze. Jest z zawodu kurierem rowerowym i przez pół roku w ten sposób zarabia na życie. Do podróży wystarczył mu namiot, śpiwór, czytnik e-book na długie noce, kuchenka na benzynę i sprzęt do naprawy roweru. W ten sposób dojechał do Pakistanu w sześć miesięcy.

Rowerem z Poznania do Pakistanu w mniej niż pół roku

Łukasz Majewski, to podróżnik rowerowy. Swoją pasję przeradza też na pracę, gdyż pracuje jako kurier rowerowy. - Pracowałem jako kurier rowerowy 12 lat w Poznaniu. (...) Pół roku, w podróży, na rowerze, pół roku w Poznaniu, w pracy. - o swoich przygodach rowerowych mówi w rozmowie z dziennikarzem Radia Eska, Bartkiem Łojewskim Łukasz Majewski, znany też z Instagrama jako Nomada w Drodze.

Przygotowania do podróży rowerem do Pakistanu

- Nie trzeba za dużo brać. Wystarczy namiot, dobry śpiwór, lub przynajmniej ciepły śpiwór (...), który daje jakiś tam komfort cieplny. Czytnik e-booków, bo są bardzo długie noce i można zwariować w namiocie. Więcej się śpi w namiocie, niż jedzie na rowerze. Jakaś umiejętność naprawy roweru i kuchenka jeszcze na benzynę i gotowanie wszystkich potraw przez siebie, bo to też obniża budżet. To jest tak naprawdę wszystko, jeśli chodzi o rzeczy. Finansowo, to tak z 4 do 5 miesięcy, plus do tego czytanie, plus cała logistyka wyjazdu. Dużo nie planuję, ale to jest też rejon wysoko wizowy. Potrzeba dużo wiz, pozwoleń, procedury, procesy załatwiania tego, biurokracja, więc jest trochę tych dokumentów, które trzeba tam odhaczyć. Trzeba się dobrze zorientować, to powoduje, że ta podróż musi być bardziej zaplanowana, niż na tak powiedzmy wariackich papierach. - powiedział nam podróżnik.

Jaki jest Pakistan oczami poznańskiego podróżnika?

- Pakistańczycy są piekielnie ciepłymi ludźmi, bardzo martwiącymi się o bezpieczeństwo obcokrajowców w ich kraju. Dużo osób chce zmienić postrzeganie tego kraju w zachodnich mediach, poprzez takie proste gesty. Dużo osób dziwiło się jedzeniem. (...) Pakistan jest bardzo biednym krajem i ciężko było mi przyjmować taką pomoc (...) Potrzebowali tego, by pokazać też, że są trochę inni. Dużo osób, gdy zamawiałem jedzenie w barze szybkiej obsługi, to nagle się okazało, że ktoś zapłacił za mnie rachunek incognito. - o pozytywach Pakistanu opowiedział nam Łukasz Majewski.

Minusy podróży do Pakistanu

Minusami, o których wspomniał podróżnik, była sytuacja w Armenii, od ostatniej jego wizyty w tym kraju kilka lat temu. Wojna o Górski Karabach i tamtejsza sytuacja polityczna zmieniła według Majewskiego ten kraj. Wspomina o dwóch kryzysach, które miał w trakcie podróży, gdzie 3-4 miesiące spędził w warunkach zimowych. Liczył na ciepło w Iranie, jednak tam także zastała podróżnika zimowa aura.

Powrót z Pakistanu do Poznania

Łukasz Majewski, który kocha jazdę na rowerze, zaznaczył w rozmowie z dziennikarzem Radia Eska, że nie lubi zbytnio podróżować samolotem, więc czuł dyskomfort, jednak bez problemu wrócił do kraju, do Poznania, który uznaje latem za rowerową stolicę Polski.

Posłuchaj całej rozmowy Bartka Łojewskiego z Łukaszem Majewskim: