Pijany zasnął na mrozie. To mogło skończyć się tragicznie

Pijany na mrozie cudem uniknął zamarznięcia

Jak przekazuje Komenda Powiatowa Policji w Wolsztynie w województwie wielkopolskim w swoim komunikacie, w poniedziałek, 6 lutego około godziny 20:00 został wezwany patrol do pijanego mężczyzny, który miał zasnąć na mrozie pod sklepem w Nowej Wsi. Jak informują funkcjonariusze, patrol z Przemętu po przybyciu na miejsce próbowali skontaktować się z 24-latkiem, jednak bezskutecznie.

24-latek z Moch miał 3,5 promila

Mężczyzna miał bezskutecznie próbować kupić alkohol w pobliskim sklepie, jednak to się mu nie udało, a następnie, zamroczony alkoholem, położył się na ławce i zasnął. Po nieudanej próbie nawiązania kontaktu przez policjantów, 24-latek został przewieziony do szpitala w Wolsztynie, gdzie przebadano go na obecność alkoholu. Jak się okazało miał 3,5 promila alkoholu w organizmie.

24-latek znany policji będzie miał problemy z prawem

Jak informują policjanci z KPP Wolsztyn, mężczyzna po wytrzeźwieniu odpowie za nieobyczajny wybryk, jakiego miał dopuścić się leżąc na ławce po pijaku. Policjanci zaznaczają, że tylko cud uratował mężczyznę, który mógł zamarznąć, gdyż na zewnątrz panowała wówczas temperatura poniżej zera.