Kiosk w Kupcu Poznańskim bankrutuje

i

Autor: Arek Kluk/Facebook Pan Piotr, kioskarz z Kupca Poznańskiego przegrywa z masową konkurencją

Kultowy kiosk w Kupcu Poznańskim upada! Na pomoc ruszył aktywista miejski

Arek Kluk to aktywista Grupy Stonewall mieszkający w Poznaniu. Jakiś czas temu zwrócił uwagę na kiosk znajdujący się w Kupcu Poznańskim. Jak opisuje w swoich mediach społecznościowych, prowadzi go pan Piotr. Od 20 lat sprzedaje w nim prasę, papierosy, tytonie, czy kupony Lotto. Niestety okoliczna konkurencja jednego z dyskontów go wykańcza, przez co wychodzi na "zero".

Mały kiosk, kontra duża konkurencja w centrum Poznania

Przy ulicy Podgórnej, w samym centrum Poznania pan Piotr ma swój mały kiosk, który prowadzi od 20 lat, jak wiemy z informacji Arka Kluka. Pan Piotr przez konkurencję jednego z popularnych dyskontów, których wiele na ulicach Poznania, niestety wychodzi na zero.

Trudne życie pana Piotra

Jak dowiedział się poznański aktywista, pan Piotr ma od lat ciężko w życiu. Nie ma rodziny, przyjaciół. W dodatku nie za bardzo zna się na nowych technologiach, przez co ciężko mu rozreklamować swój kiosk. Kiosk jest dla niego jedynym źródłem rozmów z ludźmi i dowiadywania się tego, co się dzieje w świecie.

Na pomoc kioskarzowi!

Arek Kluk wystosował na profilu na Facebooku apel, by artykuły, które znajdują się w ofercie kiosku pana Piotra, czyli: prasa, papierosy, tytonie, kupony Lotto kupować tylko u tego kioskarza na Kupcu Poznańskim, by pomóc mu utrzymać swój biznes i siebie samego. Akcja pomogła, gdyż po wpisie, oraz udostępnieniach, nawet profili ogólnopolskich, do pana Piotra ustawiły się kolejki!