Wilgoć pod maseczką chroni dodatkowo przed COVID-19

i

Autor: Getty Images

Kobiety mówią "dość" rodzeniu w maseczkach w szpitalu im. Raszei! "To jest przemoc"

2021-02-26 14:48

Dość porodów w maseczkach w szpitalu imienia Raszei - apeluje Fundacja Matecznik i o interwencję w trybie pilnym prosi Rzecznika Praw Pacjenta. Sam szpital tłumaczy, że zakrywanie nosa i ust to nie obowiązek, a zalecenie.

Nakaz jest absurdalny - podkreślają autorki apelu, zwłaszcza, że każda ciężarna przechodzi ankietę epidemiologiczną, personel jest już w większości zaszczepiony, a sala porodowa - zgodnie z rządowymi wytycznymi - nie jest przestrzenią publiczną.

Oddech jest kluczowy podczas porodu. Po roku epidemii, to jest ten moment, kiedy kobiety straciły cierpliwość. Stąd też otrzymałyśmy tak dużo sygnałów. Dostałyśmy nawet informację, że personel medyczny sam nakładał kobiecie maseczkę na twarz w momencie, kiedy ona ją zdejmowała kilkukrotnie. Tego nie można nazwać inaczej niż przemocą. To może nawet zakrawać o torturę, bo dla niektórych kobiet może być stresujące, utrudniać oddychanie, a stres - spowodować nawet zatrzymanie akcji porodowej. Nie ma takich zaleceń odgórnych. Ministerstwo Zdrowia nie rekomenduje noszenia maseczek kobietom ciężarnym. Mają więc prawo do odmowy. W skrajnych sytuacjach zawsze można powiedzieć: "Nie nakładam maseczki, proszę w dokumentacji medycznej napisać, że był taki nakaz i że odmówiłam".

Mówi Alicja Nowaczyk, prezes zarządu Fundacji Matecznik.  Dziś po południu szpital odpowiedział, że "nie ma badań naukowych, które wskazywałyby na szkodliwość noszenia maseczek przy porodzie, a kobiety, które zdają sobie sprawę z zagrożenia, poważnej sytuacji i pojawiających się nowych mutacji wirusa, będą mogły nakładać maski." 

Noszenie maseczek nie jest obowiązkiem, a jedynie zaleceniem, wystosowanym przez szpital, również na prośbę niektórych pań rodzących, które same chciały nosić maseczki, stosować takie środki ochrony osobistej. Każda pacjentka będzie traktowana indywidualnie, żadnej do niczego nie będziemy zmuszać.

Mówi Eryk Matuszkiewicz, rzecznik szpitala i dodaje, że placówka chce, żeby pacjentki czuły się w niej komfortowo i bezpiecznie.

Trudno nam skomentować powyższe zdania. Czy kobiety, które nie chcą nosić maseczki, nie zdają sobie sprawy z zagrożenia i są mniej odpowiedzialne? Pozostawimy to bez komentarza, ciesząc się, że mamy na piśmie oficjalne stanowisko placówki - komentuje Fundacja Matecznik.

Święta kościelne. Czy znasz najważniejsze daty?

Pytanie 1 z 10
Kiedy obchodzimy Trzech Króli?
Wiosna 2021 - seriale, które musisz obejrzeć