Jest dziura w budżetach samorządów, potrzeba więc pilnych zmian - alarmują skarbnicy Unii Metropolii Polskich. W wyniku zmian wprowadzonych przez parlament w związku z podatkiem PIT, samorządy straciły 30 miliardów złotych. Chcą rekompensaty za utracone dochody w wysokości co najmniej 13,7 miliarda złotych.
- Widzimy konieczność, aby w tym roku, doraźnie, niezależnie od zmian systemowych, przekazać dodatkową rekompensatę za utracone dochody, gdyż w przeciwnym wypadku, nie będziemy w stanie dotrwać do końca roku
mówi skarbnik Łodzi, Krzysztof Mączkowski. Przedstawiciele największych miast chcą też, by do samorządów trafiało więcej pieniędzy z podatku PIT. Proponują, by 57,12 procent przekazywano do gmin, 15,25 procent do powiatów, a 2,38 procent do województw. To nie koniec. Miasta w coraz większym stopniu finansują oświatę, nie mając na nią pieniędzy.
- Koszty w oświacie powstają nie w wyniku naszych decyzji, naszych działań, tylko tego, o czym przesądza administracja rządowa, czyli o poziomie wynagrodzeń nauczycieli, organizacji pracy szkół, czyli liczebności oddziałów itp., to powoduje koszty w oświacie.
mówi skarbnik Poznania, Piotr Husejko. Przedstawiciele największych miast chcą też, uporządkować i doprecyzować kwestię podatków lokalnych.