Poznań najpewniej nie otworzy żłobków 6 maja - mówi prezydent Jacek Jaśkowiak, a komunikat rządu by samorządy odmroziły wybrane żłobki i przeszkoda nazywa szaleństwem. Zapowiada też, że miasto będzie działać po poznańsku: w sposób przemyślany systemowy i zorganizowany.
Z jednej strony mamy komunikaty żeby nosić maski, przecież dzieci w przedszkolach nie będą nosić masek, bo to niemożliwe. One się będą przytulały do tych opiekunek, do tych pań które się nimi zajmują i to się będzie wiązało z tym, że te panie będą narażone na ryzyko zakażenia - mówi Jacek Jaśkowiak.
Prezydent dodał, że ewentualne otwarcie tych placówek trzeba skonsultować chociażby z lekarzami.
Postaramy się wypracować jakieś mechanizmy które pozwolą na to by również chronić te panie które będą się tymi dziećmi zajmować. Wprowadzimy jakieś reżimy sanitarne i zrobimy w to w taki sposób by było to możliwie bezpieczne - mówi Jaśkowiak.
Prezydent dodał, że w przeciwieństwie do rządu Poznań nie prowadzi show tylko podejmuje konkretne działania, których celem jest ochrona mieszkańców