Czuły, tańszy i szybszy! Nowy test na koronawirusa trafił na rynek. Opracowali go naukowcy z Poznania!

Dwukrotnie szybszy test na koronawirusa opracowali poznańscy naukowcy z Instytutu Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk. Twórcy badania "ulepszonej trzeciej generacji" zapewniają, że szybszy - nie znaczy gorszy. Przeczytaj więcej o nowej wersji testu, który nie stracił na jakości na stronie Eski Poznań!
Nowy, tańszy, tak samo czuły jak jego poprzednik, ale za to dwa razy od niego szybszy test na koronawirusa trafił właśnie na rynek. To już kolejna wersja, którą opracowali naukowcy z Instytutu Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk. Jak mówi dr Luiza Handschuch z PAN, to badanie ulepszonej trzeciej generacji.
Czas samej reakcji tego procesu, w którym wykrywa się materiał genetyczny wirusa trwa zwykle około dwóch godzin. Nasz obecny test pozwolił to skrócić do godziny. Ale trzeba pamiętać o tym, że to nie jest tak, że się tylko wkłada płytkę i wyjmuje wynik. Zanim się włoży tę płytkę, to trzeba odpowiednio przygotować próbki i to jest bardziej czasochłonne.
Test ma już potrzebne certyfikaty, dostał pozytywną opinię PZH i jest w produkcji. Ale uwaga, mogą go kupić tylko laboratoria diagnostyczne. Bo badanie wymaga specjalistycznego sprzętu i wyszkolonych pracowników.
Kłopot polega na tym, że laboratoria są przyzwyczajone do konkretnego testu i nie zawsze chcą zmiany, bo to wymaga m.in. zmiany protokołu. Dlatego trzeba przekonywać, że mimo wszystko warto, że to świetny test, że - co jest bardzo ważne, a nie wszystkie komercyjne testy tę cechę posiadają - wykrywa dwa specyficzne geny wirusa SARS -CoV - 2, nie tylko jeden. Jeżeli którykolwiek z nich wyjdzie pozytywny, wynik jest pozytywny. Nie trzeba powtarzać takiego badania.
Naukowcy z Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN oprócz opracowywania testów, tworzą też wirtualną mapę koronawirusa, która ma rozjaśnić, skąd przywędrował do Polski czy jak się przenosił.