Były poseł PiS i Solidarnej Polski z Poznania oskarżony o wyłudzenia. Grozi mu 10 lat więzienia

Były poseł Tomasz G. oskarżony o 10 przestępstw

Jak poinformował Polską Agencję Prasową prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, w sprawie Tomasza G. oraz pięciu innych osób, w tym żonie byłego posła prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Poznaniu akt oskarżenia w sprawie wyłudzeń i sprzeniewierzenia łącznie ponad pięciu milionów złotych.

Poseł-oszust z Poznania?

Jako poseł VII kadencji, Tomasz G. miał wyłudzić z Kancelarii Sejmu ponad 400 tysięcy złotych na prowadzenie biura poselskiego. Chodzi o nierzetelne dokumenty, które G. miał składać Kancelarii, w których były zawarte opłaty na zawarte przez biuro poselskie prace różnych osób, jak informuje poznańska prokuratura.

Były poseł kanclerzem poznańskiej prywatnej uczelni

Tomasz G. wraz z żoną Magdaleną prowadzili w Poznaniu prywatną uczelnię. Były poseł PiS i Solidarnej Polski był na niej kanclerzem. W okresie od stycznia 2016, a więc krótko po wygaśnięciu mandatu poselskiego, do grudnia 2018 roku miał sprzeniewierzyć prawie 5 milionów złotych, które należały do uczelni. G. miał wypłacać pieniądze z uczelnianego konta na różne sposoby. Z karty płatniczej, bezpośrednio z konta w banku, oraz z kasy uczelni. Ponadto miał wydatkować pieniądze uczelni niezgodnie z ich przeznaczeniem.

Inni oskarżeni, w tym żona Tomasza G.

Magdalena G. żona byłego posła na Sejm V, VI i VII kadencji miała dopuścić się sprzeniewierzenia 240 tysięcy złotych z kasy prywatnej uczelni. Natomiast Ewa K., Anna R. i Weronika B. miały pomóc Tomaszowi G. po przez podpisywanie fałszywych umów wyłudzić pieniądze z Kancelarii Sejmu.

Byłemu posłowi z Poznania grozi więzienie

Za postawione Tomaszowi G. zarzuty grozi mu 10 lat więzienia. W dodatku od 2017 roku w Sądzie Rejonowym w Poznaniu toczy się proces przeciwko byłemu posłowi o wyłudzanie kredytów. Wobec G. prokuratura zastosowała poręczenie majątkowe wartości 250 tysięcy złotych.