Borys Budka na Marszu 4 czerwca

i

Autor: PAP/Paweł Supernak Borys Budka przemawiał na Marszu 4 czerwca w Warszawie

Polityka

Borys Budka zaliczył wpadkę w programie radiowym. Czy polityk PO zna polski hymn?

O poranku, w środę, 7 czerwca gościem jednego z radiowych programów publicystycznych był poseł Platformy Obywatelskiej, były jej przewodniczący Borys Budka. W trakcie rozmowy o sytuacji w polskiej polityce, także o ostatni Wielki Marsz zorganizowany z okazji obchodów 4 czerwca, a także przeciwko polityce PiS, prowadzący program, Bogdan Rymanowski zapytał Budkę o 4. zwrotkę hymnu Polski. Jak poradził sobie były szef Platformy?

Czy Borys Budka zna hymn Polski?

Borys Budka, szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej, były przewodniczący Platformy Obywatelskiej w środę, 7 czerwca rano był gościem Bogdana Rymanowskiego w Radiu Zet. W trakcie rozmowy redaktor Rymanowski zadał pytanie od internauty o znajomość czwartej zwrotki Mazurka Dąbrowskiego przez posła Budkę.

Kłopoty posła z Mazurkiem Dąbrowskiego

- Yyyy... Oczywiście. O Basi, yyy... Ojciec zapłakany. Przepraszam, ale to jest znowu coś, co jest trudne dla mnie. Dlatego, że przypomina się to, w jaki sposób i dlatego jestem taki wkurzony. Panowie ministrowie rządu, zaatakowali ludzi, którzy tak pięknie odśpiewali hymn na Placu Zamkowym. Mnie się głos łamie, bo ja byłem i widziałem ten tłum, który śpiewał hymn. Zaintonowałem dwa pierwsze słowa, po czym ten tłum zaśpiewał dwie zwrotki polskiego hymnu. I jeśli zobaczyłem tą skrajną manipulację ze strony czołowych polityków tego rządu, to proszę zobaczyć, jak mi się trzęsą ręce, bo to było tak niesprawiedliwe wobec tych dziesiątek tysięcy ludzi, którzy śpiewali polski hymn. Rzeczywiście dwie zwrotki, dlatego, że później..

"Jak Czarnecki do Poznania,

po szwedzkim zaborze

dla ojczyzny ratowania

wrócim się przez morze"

(...)

"Już tam ojciec zapłakany

mówi do swej Basi

Słuchaj jeno, pono nasi

biją w tarabany"

po chwili zastanowienia poseł Budka zacytował trzecią i czwartą zwrotkę Mazurka Dąbrowskiego. Tak więc wybrnął z kłopotliwej sytuacji (choć nie obyło się bez kilku błędów w czwartej zwrotce). - Natomiast tych dwóch ostatnich zwrotek już nie dośpiewaliśmy, gdyż tłum już zaczął bić brawa, ale dwie zwrotki hymnu odśpiewane przez kilkaset tysięcy ludzi, to naprawdę robiło wrażenie. - dodał Borys Budka.

Problemy polskich polityków z hymnem

W październiku 2021 roku dziennikarz TVN24 Radomir Wit zadał pytanie Januszowi Kowalskiemu, ówczesnemu posłowi Solidarnej Polski, a obecnie także wiceministrowi rolnictwa i politykowi Suwerennej Polski o drugą i trzecią zwrotkę hymnu. Polityk koalicji rządzącej pomylił wtedy obydwie zwrotki, mówiąc, że to w trzeciej strofie znajduje się wspomnienie o Napoleonie. -  Nie jestem w tym dobry (...) - No z Poznania, podpowiem - dodał Radomir Wit z TVN24. - Dał nam przykład Bonaparte? - zapytał Kowalski. Później tłumaczył się redaktorowi, że się zestresował. Nie wybrnął jednak, tak jak poseł Budka, który podał (prawie) poprawną wersję hymnu.

B.BUDKA: KOSINIAK I HOŁOWNIA NIE DOTARLI DO MIKROFONU, A MIELI PRZEMAWIAĆ