Tegoroczny festiwal odbywał się pod hasłem "Kryminał i literatura faktu". Z powodu pandemii ograniczał się do spotkań autorskich i prezentacji filmowych. Bohaterem pierwszego dnia był Igor Brejdygant, który opowiadał o kryminale na ekranie, jako współscenarzysta filmu "Prosta historia o morderstwie". Kolejne trzy dni minęły na dyskusjach z najlepszymi reportażystami i pisarzami literatury faktu. Przemysław Semczuk zdradził jak tropi ślady po seryjnych zabójcach, a dziennikarka Ewa Ornacka wyjaśniła jakie motywy kierują sprawcami zbrodni i jak wyglądało zbieranie informacji o polskiej mafii. Na zakończenie festiwalu, tradycyjnie wybrano Najlepszą Miejską Polską Powieść Kryminalną minionego roku. Została nią "Mara" Małgorzaty i Michała Kuźmińskich.
To rasowy etnokryminał, świetnie skonstruowana i napisana powieść, dojrzała, dynamiczna i mądra, o niebagatelnym przy tym walorze edukacyjnym.
Mówił przewodniczący jury prof. Wojciech Burszta.
8. edycja Festiwalu Kryminalna Piła z powodu pandemii została przeniesiona z wiosny na jesień i odbyła się w ograniczonej formie. W poprzednich latach pilscy fani kryminałów mieli okazję uczestniczyć w warsztatach z naukowcami i ekspertami wspierającymi śledztwa, Grze Miejskiej, a także oglądać wystawy i pokazy kryminalistyczne.