Dyżurny pilskiej komendy otrzymał informację, że na krajowej jedenastce Tir jedzie całą szerokością jezdni. Gdy na ulicy Przemysłowej zatrzymali pojazd okazało się, że siedzący za kierownicą mężczyzna jest kompletnie pijany. W rozmowie z funkcjonariuszami upierał się, że jechał zgodnie z przepisami i jest trzeźwy. Szybko udowodniono mu, że się myli. Kierowcy na podwójnym gazie to prawdziwa plaga – twierdzą policjanci.
To już 75 kierujący pod wpływem alkoholu zatrzymany w tym roku na terenie powiatu pilskiego. Nie będzie pobłażania dla tego typu zachowań. Za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat. Pamiętajmy, że jazda na podwójnym gazie niesie ze sobą nie tylko konsekwencje prawne i finansowe, ale przede wszystkim może spowodować tragiczne i nieodwracalne skutki.
Mówi mł. asp. Jędrzej Panglisz rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pile.
Tym razem, na szczęście, w porę świadkowie zareagowali i powiadomili policję o pijanym kierowcy Tira. Za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie 61-latek już stracił prawo jazdy, a wkrótce odpowie przed sądem.