stop

i

Autor: pixabay

Ostrzeszów: wysokie mandaty hamują kierowców?

2022-05-27 11:00

Przekroczenie prędkości, jazda "pod wpływem" albo bez uprawnień. To najczęstsze przewinienia kierowców zatrzymanych w ostatnim czasie przez ostrzeszowską policję. I mimo wysokich mandatów i punktów karnych, problem się nasila.

Nie wszyscy jeżdżą ostrożniej. Ale jeżdżą wolniej, bo boją się wysokich mandatów.

Według danych ostrzeszowskiej policji, wprowadzony z początkiem roku nowy taryfikator - spowodował, że kierowcy coraz częściej ściągają nogę z gazu i jeżdżą wolniej, ale nie wszyscy.

Policjanci z terenu działania Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie zatrzymali łącznie 32 osoby, kierujące pojazdami, nie posiadając uprawnień, gdzie w ubiegłym roku, analogicznie do sprawdzanego okresu, podobne wykroczenia popełniły 24 osoby - mówi Magdalena Hańdziuk z ostrzeszowskiej policji.

Inaczej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o przekraczanie prędkości. W tym przypadku, podwyżki mandatów sprawiły, że kierowcy jeżdżą wolniej.

W związku z wejściem w życie nowego taryfikatora mandatów za wybrane rodzaje wykroczeń w ruchu drogowym, stan bezpieczeństwa na terenie powiatu ostrzeszowskiego, poprawił się. Zaostrzenie przepisów spowodowało, że uczestnicy ruchu drogowego jeżdżą ostrożniej, obawiając się wysokich konsekwencji finansowych. Od stycznia bieżącego roku, do obecnej chwili, funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali 25 praw jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym powyżej 50 km/h, w ubiegłym roku, tych zatrzymań było 31 - dodaje Handziuk.

Przypomnijmy, wysokość mandatów w niektórych przypadkach wzrosła aż dziesięciokrotnie. Teraz kara wlepiona przez mundurowego może wynieść nawet 5000 zł. Takim mandatem został ukarany mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego, który jadąc pod wpływem alkoholu spowodował kolizję w Grabowie nad Prosną w styczniu tego roku.

Z kolei, mimo że od wprowadzenia strefy płatnego parkowania w Ostrzeszowie minęło już kilka miesięcy, to sporo mieszkańców, jakby na przekór, parkuje źle. Lub bierze za krótki bilet z parkomatu.

Zacznijmy od tego, że opłaty nie są zbyt wysokie, nie wspominając o piętnastu minutach darmowego postoju. A mieszkańcy mimo wszystko, szukają tzw. dzikich miejsc parkingowych - uciekają na tereny zielone, parkują w rejonie skrzyżowania, parkują na pasach. W sposób znaczny uniemożliwia to prawidłowy ruch drogowy i najzwyczajniej w świecie przeszkadza - mówi Sławomir Grzegorowski, komendant Straży Miejskiej w Ostrzeszowie.

Straż Miejska lub policja mogą ukarać takiego kierowcę mandatem w wysokości od 100 do nawet 1200 złotych. A w niektórych przypadkach nawet odholować nieprawidłowo zaparkowany pojazd na koszt kierowcy.

Epicki quiz. Czy masz wysoko rozwinięty szósty zmysł?

Pytanie 1 z 10
Czy masz czasem uczucie, że ktoś Cię śledzi?