dom

i

Autor: KPP Ostrzeszów

Okradł dom i wszedł na dach - złodzieja ściągali mundurowi. Ukrainiec trafił do aresztu

2021-07-28 11:16

28-letni Ukrainiec najpierw okradł jeden z domów jednorodzinnych w Kraszewicach, a potem wszedł na jego dach. Złodzieja zauważył właściciel domu i zawiadomił policję. Ukrainiec groził, że popełni samobójstwo. Negocjacje z mężczyzną trwały ponad godzinę. W końcu złodziej się poddał i zszedł z dachu. Teraz trafił do aresztu.

24 lipca funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Grabowie nad Prosną dostali zgłoszenie od właściciela jednego z domów w Kraszewicach, że po dachu jego domu chodzi mężczyzna, który wykrzykuje słowa w obcym języku i prawdopodobnie zamierza popełnić samobójstwo. 

Swoimi gestami wskazywał, że ma zamiar popełnić samobójstwo za pomocą wyrwanego z anteny metalowego pręta, który przykładał w okolicę brzucha oraz gardła.

Mówi asp. Magdalena Hańdziuk z ostrzeszowskiej komendy.

Mężczyzna odmówił zejścia z dachu. W związku z tym policjanci oraz strażacy użyli podnośnika z koszem i zbliżyli się do Ukraińca. 

Funkcjonariusz z grabowskiego komisariatu wraz ze strażakiem podnośnikiem koszowym zbliżyli się w rejon kalenicy dachu, natomiast dwaj funkcjonariusze kryminalni na linach zabezpieczających weszli na dach, celem zablokowania mężczyźnie drogi ucieczki. Z uwagi na fakt, iż mężczyzna stosował czynny i bierny opór zastosowano wobec niego środek przymusu bezpośredniego w postaci ręcznego miotacza pieprzu. Po obezwładnieniu sprawcy, którym okazał się 28-letni obywatel Ukrainy, zamieszkujący na terenie Kraszewic, sprowadzono go na ziemię, gdzie został zaopatrzony przez ratowników medycznych.

Dodaje asp. Hańdziuk. 

W miejscu zamieszkania 28-latka policjanci znaleźli skradzione przedmioty.

Zostały mu przedstawione zarzuty m. in. dokonania kradzieży pieniędzy w kwocie 2 tys. złotych, zegarka marki Armani, kluczyka oraz karty rozruchowej do pojazdu marki Lexus, uszkodzenia szyby w ogrodzie zimowym oraz usiłowania kradzieży z włamaniem do budynku jednorodzinnego, do których się przyznał.

Mówi policjantka. 

Sąd Rejonowy w Ostrzeszowie zastosował wobec obywatela Ukrainy trzymiesięczny areszt.