Dlaczego zmarli 30 i 36 - latkowie? Kluczowe będą szczegółowe wyniki sekcji
Potrzebne są kolejne badania i analizy, by wyjaśnić przyczynę śmierci 30 - latka, który zmarł podczas interwencji policji w marcu tego roku w Krotoszynie. Służby wezwała matka, bo mężczyzna był agresywny. Kobieta sugerowała, że może być pod wpływem narkotyków. Po podaniu środków uspokajających - stracił przytomność. I już jej nie odzyskał.
Sekcja zwłok nie dała jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, co doprowadziło do śmierci 30 - latka.
- Potrzebne będą kolejne analizy pobranych próbek - mówi Maciej Meler rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Na dotychczasowym etapie przeprowadzono szereg czynności dowodowych w tym m.in dokonano szczegółowych oględzin miejsca ujawnienia zwłok, sekcja zwłok oraz zostały szczegółowo przesłuchane wszystkie osoby biorące udział w tym konkretnym zdarzeniu.
Podobne zdarzenie miało miejsce w lutym w Ostrowie. Podczas interwencji domowej zmarł 36 - latek. Także był pobudzony i agresywny. I też nagle stracił przytomność.
Jemu służby nie zdążyły podać żadnych środków farmakologicznych.
Tutaj również prokurator czeka na wyniki szczegółowych badań pobranych próbek.
Polecany artykuł: