Areszt

i

Autor: pixabay

Uciekał z kwarantanny. Najbliższe 3 miesiące spędzi w odosobnieniu. W areszcie

2020-04-17 15:43

Wielokrotnie uciekał z kwarantanny, groził strażnikom miejskim - został aresztowany na 3 miesiące. I usłyszał prokuratorskie zarzuty. 37 -letni mieszkaniec KALISZA odpowiadać będzie za sprowadzenie niebezpieczeństwa epidemiologicznego dla wielu osób.

To pierwsza taka reakcja prokuratorów okręgu ostrowskiego związana z nieprzestrzeganiem zasad kwarantanny nałożonej w związku z zagrożeniem koronawirusem. Choć 37 -latek nie miał wykonanych badań, które potwierdzałyby jego zakażenie, to jednak objęty był reżimem, do którego się nie stosował. I stanowił zagrożenie dla wielu osób.

Do tego zachowywał się wyjątkowo nieodpowiedzialnie, wielokrotnie zmieniał miejsce pobytu. Choć wskazane miał jedno- dom kwarantannowy w jednym z kaliskich akademików.

Do tego zachowywał się agresywnie wobec strażników, którzy podejmowali wobec niego interwencje. Groził im. Opluł.

Mając na względzie potencjalne zagrożenie zarażenia koronawirusem wielu osób, i mocno niewłaściwe zachowanie 37 latka- prokurator postawił mu zarzuty narażenia na niebezpieczeństwo życia i zdrowia wielu osób  powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej. 

Mężczyzna - po powrocie z zagranicy najpierw skierowany został do szpitala w Poznaniu, z którego uciekł. Potem miał być w domu kwarantannowym w Kaliszu, skąd też wielokrotnie się oddalał.

Dlatego prokurator, po przedstawieniu zarzutów, wniósł o areszt dla mężczyzny. Sąd w Kaliszu do tego wniosku się przychylił.


Mówi Maciej Meler- rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.


Łącznie 37- latek usłyszał cztery prokuratorskie zarzuty.

Najbliższe trzy miesiące spędzi w odosobnieniu- za kratkami. Grozi mu do 8 lat więzienia.

coronawirus

i

Autor: Ministerstwo Rodziny