Szpital Chorób Płuc i Gruźlicy w podkaliskiej Wolicy ponownie stał się placówką jednoimienną, w której leczeni są chorzy na COVID-19. Szpital posiada 120 łóżek oraz 10 respiratorów. Nie ma jednak oddziału intensywnej opieki medycznej. Tacy pacjenci będą trafiać do szpitala przy Szwajcarskiej w Poznaniu.
Mamy zakontraktowaną umowę z anestezjologami, że jeżeli pacjent będzie się zachowywał oddechowo i będzie zakwalifikowany do wentylacji mechanicznej, to anestezjolog będzie przyjeżdżał, będzie intubował i będzie z tym pacjentem jechał do Poznania.
Mówi Ewa Zalc-Budziszewska, zastępca dyrektora szpital w Wolicy.
W szpitalu jest 56 pielęgniarek i 12 lekarzy.
Oczywiście w pełni zabezpieczony jest również Zakład Diagnostyki Laboratoryjnej, mikrobiologia, apteka, personel pomocniczy w postaci personelu technicznego i gospodarczego. Wprowadzone są również dyżury popołudniowe.
Dodaje Sławomir Wysocki, dyrektor szpitala.
Szpital czeka teraz na respirator do transportu chorych, który obiecał przekazać Marszałek Wielkopolski. Do placówki trafiły już też przekazane również przez marszałka dodatkowe środki ochrony osobistej. Potrzeby szpitala są nadal duże. Na liście znalazły się m.in. ssaki i parawany medyczne.
Polecany artykuł:
