Na podsumowania jeszcze przyjdzie czas. Ale już teraz możemy powiedzieć, że Arged KPR Ostrovia, jako beniaminek zaprezentowała się z bardzo dobrej strony w pierwszej rundzie zmagań PGNiG Superligi. Kończąc pierwszy etap rozgrywek na 9. miejscu z dorobkiem 17 punktów. Chyba nikt nie spodziewał się takiego obrotu wydarzeń, a najbardziej cieszy fakt, że ostrowianie ponownie zakochali się w piłce ręcznej.
Ten awans, to wszystko co się po tym awansie wydarzyło, nasza gra i to ile punktów zebraliśmy w tej pierwszej rundzie naprawdę możemy być z tego zadowoleni. Bo mówię, spowodowało to, to - że ludzie w Ostrowie pokochali piłkę ręczną, zaczęli przychodzić, na piłkę ręczną. Ja często powtarzam chłopakom na treningach, że oni już nie przychodzą, bo są ciekawi Superligi i jak to wygląda. Oni przychodzą, bo oni, zawodnicy dobrze grają w piłkę ręczną - mówi trener KPR Ostrovii, Maciej Nowakowski.
"Biało-czerwoni" na ligowe boiska wrócą dopiero w lutym, a wy słuchajcie uważnie eski, bo już niedługo pojawi się pełne podsumowanie rundy jesiennej ostrowskich szczypiornistów.
Medialnie ostrowską piłkę ręczną wspiera Radio Eska.