Urząd marszałkowski apeluje do ministerstwa o dodatkowe urządzenie do wykrywania koronawirusa. Chodzi o jeden z ośmiu przyrządów, które ministerstwo otrzymało od Fundacji Polsat. Dzięki niemu liczba przeprowadzanych testów na Opolszczyźnie mogłaby się zwiększyć.
Dodatkowe urządzenie mogłoby trafić do szpitala Uniwersyteckiego przy Witosa - dodaje wicemarszałek. I przytacza statystyki: do 5 maja opolski sanepid przeprowadził 3392 testy na koronawirusa. Urząd Marszałkowski szacuje, że opolskie laboratoria są w stanie przeprowadzać w ciągu dnia nawet 400 testów.
Rusza też drugie laboratorium, które będzie badać próbki na obecność koronawirusa. Powstało w szpitalu jednoimiennym w Kędzierzynie Koźlu. Bo to właśnie tam przebywa najwięcej osób chorych na Covid-19 lub z podejrzeniem. Laboratorium będzie mogło przebadać nawet 100 próbek na dobę. Do tej pory taka pracownia działała tylko w opolskim sanepidzie.
