Żarty się skończyły! Nocna jazda po mieście bez celu? Możesz dostać mandat

Nowe obostrzenia. Czy za jazdę bez celu można dostać mandat?

Nie brakuje osób, które z nudów wybierają się na nocną (i nie tylko) przejażdżkę autem po mieście. Niestety w czasie epidemii koronawirusa powinniśmy powstrzymać się od takich rozrywek. Zgodnie z nowymi przepisami, bezpodstawna jazda samochodem niesie za sobą możliwość zarobienia mandatu. Według nowych obostrzeń wprowadzonych przez rząd, z domu można wychodzić tylko w określonych przypadkach: dojazd do i z pracy, wolontariat na rzecz walki z COVID-19, załatwianie spraw niezbędnych do życia codziennego. Jazda po mieście bez celu nie zalicza się do żadnego z powyższych przypadków.

- Policjanci w trosce o zdrowie nas wszystkich z całą stanowczością egzekwują obowiązujące przepisy i ograniczenia. Ale też przypominają i pouczają o zaleceniach i zasadach dotyczących choćby bezpiecznego przemieszczania się, przypominają o tym, że należy zachowywać odpowiedni dystans od innych osób, że nie jest to czas na spotkania towarzyskie, ponieważ obowiązuje nas zakaz organizowania spotkań. Dotyczy to również przemieszczania się samochodami. - tłumaczy mł. asp. Tomasz Markowski p.o. Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie.

• Posłuchaj, co koronawirus robi z płucami człowieka. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.
• Koronawirus. Posłuchaj, czy wiesz jakie są objawy zakażenia. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.
• Koronawirus. Posłuchaj o faktach i mitach. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.
• Koronawirus. Posłuchaj, jakie przedmioty trzeba dezynfekować. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.

Za jazdę bez celu można dostać 500 złotych mandatu

Korzystanie z jednego auta w tym samym czasie przez kilka osób jest dopuszczalne w sytuacjach, kiedy jest to niezbędne, na przykład do wykonywania opieki nad bliskimi, czynności zawodowych, zadań służbowych lub prowadzenia działalności gospodarczej.

- Jakiekolwiek towarzyskie przejażdżki samochodami są tak samo zakazane, jak choćby spotkania w parku. W obu tych sytuacjach policjanci mogą wobec takich osób zastosować postępowanie mandatowe lub skierować do sądu wniosek o ich ukaranie. Od nas wszystkich zależy to, czy powstrzymamy rozprzestrzenianie się koronawirusa, a policjanci mają możliwość i narzędzia aby dyscyplinować osoby, które do tego zadania będą podchodziły zbyt lekceważąco. - dodaje.

O tym, że za bezcelową jazdę po mieście można dostać mandat, przekonała się grupka pięciu osób przebywających w aucie na parkingu. Sytuacja miała miejsce na ulicy Kwiatkowskiego w Elblągu. Nieformalny zlot miłośników nocnego jeżdżenia zakończył się pouczeniami i pięcioma mandatami po 500 złotych. Podobna sytuacja miała miejsce na ul. Warszawskiej. Tam funkcjonariusze nałożyli 2 takie mandaty.