Bentley roztrzaskał się w drobny mak! W wypadku na S7 zginął milioner? [ZDJĘCIA]
Na drodze ekspresowej S7 dachowało auto marki Bentley. Kierował nim 67-letni mieszkaniec Warszawy. Niestety zginął na miejscu zdarzenia. O szczegółach tragicznego wypadku czytaj w artykule na ESKA Olsztyn.
Wypadek Bentleya na S7. Auto dachowało w przydrożnym rowie
Śmiertelny wypadek miał miejsce w środę (18 listopada) około godz. 17.30 na drodze ekspresowej S7 między Napierkami a Powierżem. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Bentley, jadąc prostym odcinkiem drogi w kierunku Gdańska, dachował w przydrożnym rowie. W trakcie zdarzenia mężczyzna wypadł z pojazdu i poniósł śmierć na miejscu.
Autem kierował 67-letni mieszkaniec Warszawy. Jak podają lokalne media, mógł być to warszawski biznesmen.
Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci ruchu drogowego, grupa dochodzniowo-śledcza, technik kryminalistyki oraz Prokurator Rejonowy. W trakcie prowadzenia czynności jezdnia była przejezdna.
Polecany artykuł: