zdjęcie poglądowe

i

Autor: pixabay

Tych reklam już nie zobaczysz! Rząd przygotowuje nowe ograniczenia

Nowy projekt, nad którym obradują posłowie, zakłada, że rynek medialny stanie się uboższy o blisko 100 milionów złotych płynących z reklam w tradycyjnych mediach w Polsce. Wszystko przez ograniczenia reklam napojów energetycznych.

Naukowcy przestrzegają, że napoje energetyzujące zagrażają nie tylko zdrowiu, ale nawet życiu. Wystarczy tylko jedna puszka, żeby dostać zawału – alarmują australijscy uczeni. Z tą myślą nie bez działania pozostali Polscy politycy. Do sejmu trafił projekt zakładający zakaz spożywania popularnych energetyków dzieciom i młodzieży poniżej 18 lat.

Tą propozycją ustawy wprowadzamy zakaz sprzedaży osobom do ukończenia 18. roku życia napojów zawierających powyżej 150mg/l kofeiny w połączeniu z tauryną lub tauryny, z wyłączeniem napojów, w których te składniki występują naturalnie. Jednocześnie wprowadzamy zakazy reklamy tych napojów analogiczne do tych funkcjonujących dzisiaj dotyczących zakazu reklamy wyrobów tytoniowych

- mówił na konferencji prasowej autor projektu, minister sportu Kamil Bortniczuk.

Jeżeli nowe prawo zostanie przyjęte nie zobaczymy już reklam popularnych napoi tak często jak do tej pory. Ograniczeń jest wiele. Po pierwsze, dotyczą one czasu emisji (podobnie jak reklamy niskoprocentowych alkoholi) 

Emisja takich reklam w telewizji, w radiu, kinach i teatrach będzie możliwa tylko w godzinach 6.00- 20.00. Uwzględniono jeden wyjątek - dopuszczalna jest reklama prowadzona "przez organizatora imprezy sportu wyczynowego lub profesjonalnego w trakcie trwania tej imprezy".

Reklamy energetyków zakazane

Zakazana będzie także reklama energetyków w prasie młodzieżowej i dziecięcej, na okładkach czasopism, dzienników, plakatach, słupach reklamowych itp. W reklamach tych napojów nie będą mogły występować dzieci i młodzież. Ponadto w reklamach napojów energetycznych nie będzie dozwolone pokazywanie młodzieży oraz skojarzeń z "energią i witalnością", a także informowanie, że napoje te mają jakiekolwiek "właściwości lecznicze". Lista jest jeszcze dłuższa. Nie można zachęcać do picia napoi wskazując na ich właściwości związane z energią, wydajnością, relaksem, uspokojeniem, czy nawet rozwiązywaniem konfliktów.

Media nie zarobią na energetykach

W Polsce, w całym 2022 roku producenci napojów energetyzujących wydali na reklamy w mediach tradycyjnych (bez internetu) 99,6 mln zł (dane Kantar Media). Większość tej kwoty to dochody telewizyjne.

Podobne ograniczenia w sprzedaży energetyków są już stosowane w Europie. W USA napoje energetyczne mogą kupować osoby po 21. roku życia, w Niemczech czy Wielkiej Brytanii - te, które skończyły 16 lat, a na Litwie i Łotwie - po 18. roku życia.

Lublin. Ukradł parówki i napoje, a na koniec zaatakował ekspedientkę
Źródło: Tych reklam już nie zobaczysz! Rząd przygotowuje nowe ograniczenia