Szczytno. Policyjny pościg za złodziejami. Bagażnik mieli wypchany łupami z włamania

2021-10-27 13:45

Trzech mężczyzn podróżujących osobowym volkswagenem nie zatrzymało się do kontroli drogowej. Zamiast zwolnić, kierowca przyspieszył i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu wszyscy trafili w ręce policjantów. Okazało się, że w bagażniku przewozili łupy pochodzące z kradzieży.

Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek (25 października). Około godziny 20.30 uwagę funkcjonariuszy przykuł pojazd marki VW Passat, którego kierowca poruszał się przez kompleksy leśny położony w okolicach miejscowości Elganowo z nadmierną prędkością. Kryminalni natychmiast wydali kierowcy polecenie do zatrzymania się. Ten jednak przyśpieszył i zaczął uciekać. W trakcie pościgu kierowca VW zjechał z drogi gruntowej, zatrzymał pojazd i zaczął uciekać. Po przebiegnięciu kilkunastu metrów został zatrzymany przez kryminalnych. Okazało się, że był to 44-letni mieszkaniec Wielbarka. VW podróżowało również dwóch mężczyzn w wieku 39 i 40-lat. Byli to mieszkańcy gminy Jedwabno.

Podczas przeszukiwania auta funkcjonariusze ujawnili przedmioty, które jak się okazało, pochodziły z przestępstwa kradzieży z włamaniem do domku letniskowego położonego na terenie miejscowości Elganowo.

- Szczycieńscy śledczy ustalili, że 39-letni mieszkaniec gminy Jedwabno wspólnie z 44-letnim mieszkańcem Wielbarka dopuścili się w okresie od 10-15 października br., licznych kradzieży z włamaniem do przyczep campingowych, domków letniskowych i pomieszczeń gospodarczych położonych na terenie gminy Jedwabno. Ponadto, w dniu zatrzymania w nielegalnym procederze wsparł ich 40-letni mieszkaniec gminy Jedwabno. Kryminalni dotarli do właścicieli posesji na terenie, których doszło do kradzieży z włamaniem oraz usiłowania dokonania tych przestępstw - informuje st. sierż. Izabela Cyganiuk, oficer prasowa KPP w Szczytnie.

Dawid Kwiatkowski i jego hity w nieznanych wersjach. Gorący koncert w ESKA Live!

Sprawcy brali, co wpadło im w ręce m.in. poziomice, latarki, lampy solarne, kosiarki, benzynę, akumulatory, alkohol, butle gazowe, skrzynie z narzędziami, wędki, a przede wszystkim elektronarzędzia.

- 39-latek usłyszał trzy zarzuty, 40-latek dwa, a 44-letni kierowca sześć zarzutów, gdyż jak się okazało prowadził on pojazd pomimo obowiązującego go sądowego zakazu kierowania oraz nie zatrzymał się do kontroli drogowej i kontynuował dalszą jazdę. Na wniosek szczycieńskich funkcjonariuszy, prokurator zastosował wobec sprawców policyjny dozór. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem mężczyznom grozi teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności - dodaje st. sierż. Izabela Cyganiuk.