Szalony rajd BMW ulicami Ełku. Policji tłumaczył, że to wina obolałej ręki po szczepieniu

i

Autor: Screen z nagrania UM Ełk Szalony rajd BMW ulicami Ełku. Policji tłumaczył, że to wina obolałej ręki po szczepieniu

Szalony rajd BMW ulicami Ełku. Kierowca zrzucił winę na obolałą rękę po szczepieniu [WIDEO]

2021-06-15 14:39

Pięć zarzutów usłyszał pewien 25-letni mężczyzna, który urządził sobie nocny rajd po mieście. Najpierw doprowadził do kolizji z innym samochodem, a potem uszkodził znak drogowy, sygnalizację świetlną i przystanek. Policjantom tłumaczył, że wszystkiemu winny jest ból ręki po szczepieniu.

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę. Ełcka policja otrzymała wówczas zgłoszenie od zaniepokojonych mieszkańców, że po mieście niebezpiecznie porusza się osobowe BMW. - Z relacji zgłaszających wynikało, że kierujący tym pojazdem spowodował kolizję z innym autem, nie zatrzymał się i pospiesznie odjechał. W trakcie ucieczki uszkodził sygnalizację świetlną, znak drogowy i wiatę przystanku autobusowego. Po wszystkim wysiadł z samochodu i uciekł pieszo - informuje sierż.szt. Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy KPP w Ełku.

Funkcjonariusze zabezpieczyli pozostawiony pojazd i przesłuchali świadków. Ustalono, kto nim kierował. Przy poszukiwaniach kierowcy użyto również psów służbowych. Po upływie ponad doby 25-latek zgłosił się na policję. Przedstawiono mu łącznie pięć zarzutów dotyczących niebezpiecznej jazdy, za co grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.

- Mężczyzna tłumaczył swoją nieodpowiedzialną jazdę tym, że miał w pełni sprawną tylko jedną rękę, ponieważ druga bolała go po szczepieniu przeciw COVID-19. Jego sprawą zajmie się sąd - dodała oficer prasowa.

Raport z anteny 15.06, godz.10