Policjantka szyje po służbie maseczki ochronne: "Guma do wszywania ma zawrotne ceny!"

Policjantka z piskiej komendy sierż. szt. Małgorzata Księżyk już od pewnego czasu szyje maseczki ochronne. Zajmuje się tym po służbie. Wykonała ich już ponad 400 sztuk. Trafiły one m.in. do policjantów, pracowników cywilnych oraz ich rodzin. Kolejną partię przygotowała dla seniorów i osób bezdomnych z Pisza i okolic. Będą je rozdawali dzielnicowi.

Zawrotne ceny gum do wszywania w maseczkach

Mimo że samo uszycie maseczki nie sprawia większego problemu, to już dostanie wszystkich potrzebnych elementów niestety tak.

- Jak sama mówi bardzo lubi szyć. To zajęcie ją relaksuje. Dodaje, że szycie maseczek nie jest trudne, ale największym obecnie problemem jest brak gumy do wszywania lub jest ona dostępna w zawrotnych cenach. Stąd wspierają ją znajomi, którzy dysponują jeszcze jakimiś zapasami. - tłumaczy nadkom. Anna Szypczyńska z KPP w Piszu.

Pamiętajmy, że mamy obowiązek zasłaniać nasze usta i nos:

• na drogach i placach
• w obiektach kultu religijnego
• obiektach handlowych
• na targowisku
• w środkach publicznego transportu zbiorowego
• w samochodach, w których poruszają się osoby niezamieszkujące lub niegospodarujące wspólnie
• w parkach, zieleńcach, na promenadach i bulwarach
• w ogrodach botanicznych, zoologicznych, jordanowskich i zabytkowych
• na plażach.

Z obowiązku zwolnieni są:

• dzieci do 4 lat
• osoby niezdolne do samodzielnego zakrycia i odkrycia ust lub nosa
• księża w trakcie posługi
• kierowcy i motorniczowie, jeśli siedzą w kabinie odseparowanej
• czynni żołnierze.

Za złamanie obowiązku zakrywania ust i nosa grozi mandat w wysokości 500 złotych.