Olsztyn. Liczba miejsc w komunikacji miejskiej nadal ograniczona. Interweniuje radny Paweł Klonowski

i

Autor: pixabay.com/ UM Olsztyn Olsztyn. Liczba miejsc w komunikacji miejskiej nadal ograniczona. Interweniuje radny Paweł Klonowski

Olsztyn. Liczba miejsc w komunikacji miejskiej nadal ograniczona. Interweniuje radny Paweł Klonowski

2021-08-27 10:54

Radny Olsztyna Paweł Klonowski, na prośbę mieszkańców, wystosował do prezydenta Piotra Grzymowicza interpelację w sprawie zniesienia ograniczeń liczby miejsc w komunikacji miejskiej. Chodzi o część autobusu od strony kierowcy, która wciąż pozostaje odgrodzona od pasażerów. Uniemożliwia to podróżnym zajmowanie średnio 3-4 miejsc. Ponadto, jak stwierdził radny, "obecny stan odizolowywania się na siłę kierowców za pomocą niechlujnie rozciągniętych plastikowych taśm odbierany jest przez podróżnych jak antyspołeczny i nieobywatelski, arogancki, a także nieestetyczny".

Radny Olsztyna Paweł Klonowski złożył do prezydenta miasta Piotra Grzymowicza interpelację w sprawie zniesienia ograniczeń dostępnej liczby miejsc w komunikacji miejskiej. - W związku z licznymi zgłoszeniami od mieszkańców wnoszę o pilne zniesienie ograniczeń dostępnej liczby miejsc w pojazdach komunikacji miejskiej, które pomimo uchylenia prawnych obostrzeń epidemicznych w tym zakresie, cały czas w olsztyńskiej komunikacji funkcjonują uniemożliwiając podróżnym zajmowanie średnio 3-4 miejsc. Problem braku miejsc potęguje dodatkowo wprowadzone ograniczenia w liczbie kursów - napisał w dokumencie.

Dodał też, że inne miasta - m.in. Warszawa, Poznań, Lublin czy Gdańsk, zdjęły już takie ograniczenia. - Na tym tle wskazać należy, że zupełnie niezrozumiałe są publiczne komunikaty i deklaracje Zarządu Dróg i Zieleni oraz Transportu, przejawiające się w przedstawianiu osobliwej interpretacji prawnej, wskazującej na rzekomą zasadność dalszego utrzymywania wyłączenia pewnej liczby miejsc przy kierowcy, mimo iż powszechna w skali Polski jest tendencja zupełnie odwrotna, a działania udostępniające podróżnym wszystkie miejsca w pojazdach komunikacji miejskiej wprowadziły już dla przykładu takie samorządy jak: Warszawa, Poznań, Lublin, Wrocław, Czechowice-Dziedzice, Gdańsk, Sopot, Gdynia, Bielsko-Biała, Gorzów Wielkopolski czy Sieradz - czytamy w dalszej części interpelacji.

- Obecny stan odizolowywania się na siłę kierowców za pomocą niechlujnie rozciągniętych plastikowych taśm odbierany jest przez podróżnych jak antyspołeczny i nieobywatelski, arogancki, a także nieestetyczny. Jest też przede wszystkim nieskuteczny - podsumowuje Klonowski.

Raport z anteny 26.08, godz.10

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl