W dobie pandemii zespoły ratownictwa medycznego mają o wiele więcej pracy, w związku z czym brakuje wolnych karetek pogotowia. Wówczas zdarza się, że do działań związanych z pomocą medyczną dysponowani są strażacy. Tak było w przypadku zasłabnięcia 50-letniej kobiety na jednej z mrągowskich ulic. Do zdarzenia doszło w środę 17 listopada w godzinach popołudniowych.
Dyspozycję wyjazdu otrzymali strażacy z morąskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej. Ponadto do akcji zadysponowano OSP Żabi Róg.
- Gdy strażacy przybyli na miejsce zdarzenia kobieta nie dawała już oznak życia. Natychmiast przystąpili do reanimacji. Resuscytację krążeniowo oddechową prowadzili blisko 20 minut. Po tym czasie udało się strażakom u poszkodowanej przywrócić czynności życiowe. - informuje st. kpt. Grzegorz Różański z KP PSP Ostróda.
Nieprzytomną z zachowanymi funkcjami życiowymi przekazano zespołowi Państwowego Ratownictwa Medycznego.