Zakład Przemysłu Odzieżowego Warmia Kętrzyn powstał w 1959 roku. Jego wyroby były znane i cenione za granicą. W czasach świetności pracowało tam nawet tysiąc osób. W stroje szyte w Warmii ubierali się sportowcy m.in. na zimowe igrzyska olimpijskie. W 2013 roku zakład przeszedł w prywatne ręce. Zakończył produkcję w grudniu zeszłego roku zwalniając ponad 100 osób. Teraz wznowiono tam produkcję z nowym zarządem i nazwą.
23 marca ruszyliśmy z produkcją środków ochrony osobistej. Spółka ma uszyć 100 tysięcy kombinezonów dla Włochów. Szyjemy też maseczki wielokrotnego użytku na polski rynek - mówi Andrzej Wołosowski, właściciel spółki, Kętrzyńskich Zakładów Odzieżowych "W-A". W tej chwili zatrudniamy byłe pracownice Warmii. Docelowo chcemy przyjąć do pracy 100 szwaczek - dodaje właściciel. W pierwszym założeniu „nowa” Warmia miała realizować zlecenia dla wojska i policji. Jednak kryzys związany z pandemią koronawirusa pozwolił nam ruszyć z zupełnie inną produkcją
„Nowa” Warmia szyje także w tej chwili maseczki dla mieszkańców Kętrzyna na zlecenie tamtejszego ratusza. Władze Kętrzyna zdecydowały o zakupie 21,5 tysiąca sztuk maseczek, które będą dostarczane do skrzynek na listy bezpłatnie.
